Błysnął w "The Voice of Poland", w "Must Be The Music" przepadł. Co obiecał Łukasz Samburski?
Oprac.: Michał Boroń
Wszystkich trenerów przekonał do siebie Łukasz Samburski w "The Voice of Poland". Znany jako DJ Samba wokalista, konferansjer i DJ w 2016 r. próbował swoich sił w 11. edycji "Must Be The Music".
Na antenę TVP2 powrócił "The Voice of Poland". Uczestników 14. edycji oceniają ponownie Marek Piekarczyk, Justyna Steczkowska, Lanberry oraz Baron i Tomson. Po raz pierwszy w historii utrzymany został w całości skład trenerów.
Za nami połowa Przesłuchań w ciemno. W programie wszystkie cztery fotele odwrócił Łukasz Samburski, który zaśpiewał przebój "Rebel Yell" Billy'ego Idola. Ostatecznie uczestnik z Sosnowca wybrał drużynę Barona i Tomsona.
"Dziękuję za odwrócone 4 fotele, dziękuję za daną mi szanse, dziękuję za dotychczasowe emocje! Spełniam marzenia, ciągnę do przodu, nie odwracam się za siebie! Obiecuję, że nie zawiodę i dam z siebie wszystko!" - napisał po emisji odcinka Łukasz Samburski.
Zobacz również:
- "The Voice of Poland": Kuba Badach nawet się z tym nie krył. "Tak miało być"
- "The Voice of Poland": Ostatnie bitwy były zacięte. Internauci podważają decyzję jurora
- Byłe trenerki "The Voice" zabrały głos w sprawie nowych twarzy programu. "Odpowiednia osoba"
- "The Voice of Poland": Kuba Badach nie przebierał w słowach. Michała Szpaka aż zatkało!
"The Voice of Poland": Łukasz Samburski "wyrywa z fotela"
"Wreszcie ktoś, kto wyrywa z fotela", "Jest głos, potencjał, serce do muzyki", "Trzymamy kciuki za finał", "W końcu rock'n'roll", "Powinien pójść do Marka grupy, pasuje ten sam styl śpiewania" - komentują internauci.
"Cieszę się, że aż tyle pozytywnej energii od Was płynie. Obiecuję, nie zawiodę!" - odpowiedział Łukasz Samburski na Instagramie.
Co ciekawe, w 2016 r. 22-letni wówczas wokalista próbował swoich sił w "Must Be The Music". W show Polsatu zaśpiewał "Comme d'habitude" Claude'a François, pierwowzór "My Way" Franka Sinatry. Choć przekonał do siebie Elżbietę Zapendowską, Korę i Tymona Tymańskiego (na "nie" był tylko Adam Sztaba), nie znalazł się w dalszym etapie.
Samburski od czterech lat prowadzi firmę zajmującą się organizacją imprez klubowych, karaoke czy wesel. W Sosnowcu DJ Samba jest z tego znany, bo "gdzie impreza, tam jest Łukasz". W 2021 r. dołączył jako wokalista do grupy L-4, która w 1984 r. wystąpiła na Festiwalu w Opolu z piosenką "Super para" (numer 1 na liście przebojów Trójki). Już z Samburskim wydali płytę "Są takie miejsca".