Jeden z najbogatszych muzyków świata, o którym nikt nie mówi. Poznaj jego historię
Herb Alpert to artysta, który przez osiem dekad budował swoje niepowtarzalne miejsce w historii muzyki, tworząc niezatarte ślady zarówno na scenie, jak i poza nią. Kim jest ten tajemniczy muzyk, którego dorobek nie jest powszechnie znany, ale jest niezaprzeczalnie monumentalny?

Choć nie jest ikoną popkultury, jego wpływ na przemysł muzyczny, sztukę i filantropię jest ogromny. Muzyk, który zdobył niemal każdą możliwą nagrodę, może poszczycić się majątkiem szacowanym na 1,25 miliarda dolarów i imponującą karierą, której osiągnięcia wciąż inspirują kolejne pokolenia.
Herb Alpert rozpoczął swoją muzyczną podróż pod koniec lat 50., ale to dopiero w latach 60. XX wieku, kiedy stworzył zespół Tijuana Brass, jego kariera nabrała prawdziwego rozpędu. Album “Whipped Cream & Other Delights” z 1965 roku okazał się ogromnym sukcesem, osiągając status najlepiej sprzedającego się albumu w Stanach Zjednoczonych, wyprzedzając takie legendy jak The Beatles czy The Rolling Stones.
Swoje miejsce w historii muzyki Alpert potwierdził również singlem “This Guy’s In Love With You”, który w 1968 roku osiągnął pierwsze miejsce na listach przebojów. W 1979 roku zdobył kolejny szczyt kariery, zostając pierwszym artystą w historii, który osiągnął numer jeden na listach zarówno jako wokalista, jak i instrumentalista, dzięki hitowi “Rise”. Jego instrumentem przewodnim była trąbka.
A&M Records - jedna z najbardziej wpływowych wytwórni
Herb Alpert nie ogranicza się do muzyki. Jako malarz i rzeźbiarz zdobywa coraz większe uznanie, a jego prace zaczynają być doceniane na całym świecie. Artysta regularnie wystawia swoje dzieła, które zyskują coraz większe zainteresowanie. Jego twórczość artystyczna, obok muzyki, stanowi ważną część jego życia i kariery.
Oprócz kariery artystycznej, Alpert jest współzałożycielem jednej z najbardziej wpływowych wytwórni muzycznych - A&M Records. Razem z Jerry Mossiem stworzyli wytwórnię, która wydała albumy takich gwiazd jak The Carpenters, Janet Jackson czy Stinga. W 1989 roku Alpert sprzedał A&M Records za 500 milionów dolarów, co znacząco wpłynęło na rozwój przemysłu muzycznego.
Filantropia - wsparcie dla edukacji i sztuki
Alpert jest również zaangażowany w działalność filantropijną, zwłaszcza w zakresie edukacji artystycznej i ochrony środowiska. Wraz z drugą żoną, piosenkarką Lani Hall, przekazał dziesiątki milionów dolarów na cele charytatywne. Jednym z jego największych gestów było przekazanie 30 milionów dolarów na rzecz University of California, Los Angeles (UCLA), wspierając w ten sposób rozwój młodych talentów artystycznych.
Chociaż nie jest postacią, która pojawia się na każdym portalu społecznościowym czy okładce magazynów, jego wpływ na muzykę, kulturę i przemysł jest niezaprzeczalny. Alpert wciąż jest aktywny na scenie i planuje kolejną trasę koncertową z zespołem Tijuana Brass. To artysta, który przez osiem dekad nie tylko stworzył niezatarte ślady w muzyce, ale także pokazał, że prawdziwy talent nie wymaga ciągłego blasku fleszy - wystarczy pasja, pracowitość i autentyczność. Mimo, że nie jest ikoną popkultury, jego nazwisko zapisane jest złotymi literami w historii muzyki.