Kim jest ojciec Kuby Badacha? Przez jego biznes trener "The Voice of Poland" nabawił się zabawnego przezwiska

Kuba Badach obecny jest na polskiej scenie od wielu lat. W 1995 r. wraz z kolegami, z którymi studiował na na Akademii Muzycznej w Katowicach, założył zespół Poluzjanci. Szersza publiczność usłyszała ich twórczość już dwa lata później, za sprawą występu na Festiwalu Polskiej Piosenki w Opolu. W 1999 r. Kuba Badach dołączył także do grupy The Globetrotters. Jednocześnie rozwijał prężnie swoją karierę solową.

Ostatnimi czasy popularność muzyka znacząco wzrosła. Wszystko za sprawą podjęcia się przez Kubę Badacha całkiem nowej roli. Został trenerem w popularnym muzycznym programie TVP - "The Voice of Poland". Zasiadł w obrotowym fotelu i już od pierwszego odcinka wzbudził wielką sympatię większości telewidzów. Jego sprzeczki z Michałem Szpakiem oraz niekiedy ostre, a jednocześnie merytoryczne komentarze, kierowane w stronę uczestników, zbudzały zainteresowanie mediów przez całą 15. edycję talent-show.

Wielu fanów "The Voice of Poland" zaczęło interesować życie prywatne wokalisty. Powszechnie wiadomo, że Badach jest mężem Aleksandry Kwaśniewskiej - znanej dziennikarki, prezenterki telewizyjnej i córki polityka Aleksandra Kwaśniewskiego. Para poznała się w 2009 r., a trzy lata później wzięła ślub. Żyją w szczęśliwym małżeństwie po dziś dzień. A co wiemy o rodzicach muzyka?

Kuba Badach urodził się w Krasnymstawie jako syn Tadesza Badacha. Ojciec muzyka to znany polityk i poseł na Sejm X i IV kadencji, związany z SLD. Zawodowo zajmuje się branżą mleczarską. Od 47 lat pełni funkcję prezesa zarządu Okręgowej Spółdzielni Mleczarskiej Krasnystaw, której produkty można zakupić w wielu popularnych sklepach w całej Polsce. Co ciekawe, Kuba Badach w przeszłości miał być przez to nazywany zabawnym przezwiskiem - "książę kefirów".

Gdy lata temu w mediach pojawiła się informacja o związku Kuby Badacha z Aleksandrą Kwaśniewską wiele osób sugerowało, że kobieta zainteresowała się z wokalistą właśnie przez sukcesy biznesowe jego ojca. Dziennikarka odpierała wówczas te zarzuty. "Ten związek dziwi tylko tych, którzy nas nie znają" - tłumaczyła w jednym z wywiadów.