Margaret w przykrym wyznaniu o świętach. Ma złe wspomnienia i nie spędza ich tak, jak większość Polaków
16. edycja "The Voice of Poland" dobiegła końca, a zwycięzcą okazał się Jasiek Piwowarczyk, który rozwijał się w programie pod skrzydłami Margaret. Trenerka wkładała dużo pracy w drogę swojego podopiecznego do finału, a teraz przyszedł czas na odpoczynek. Okazuje się, że w grudniowym okresie wokalistka zamierza uciec za granicę! W niedawnym wywiadzie przyznała, że święta nie kojarzą jej się z miłymi wspomnieniami, przez co stawia na alternatywne spędzanie czasu, różniące się od tradycji większości Polaków.

Za nami 16. edycja talent-show TVP "The Voice of Poland", w której Margaret doprowadziła do zwycięstwa Jaśka Piwowarczyka. Teraz trenerka uda się na zasłużony odpoczynek. Grudzień większości Polaków kojarzy się przede wszystkim z bożonarodzeniowymi przygotowaniami i świątecznym relaksem, lecz dla Margaret będzie to czas zagranicznych wakacji. W najnowszym wywiadzie gwiazda opowiedziała o swoich planach na najbliższe tygodnie.
Margaret nie ma dobrych wspomnień związanych z Bożym Narodzeniem
Okazuje się, że Margaret nie jest wielką fanką świąt Bożego Narodzenia. W ostatnim wywiadzie z Eską zdradziła, że nigdy wcześniej publicznie nie ujawniła, jak źle kojarzy jej się ten okres. Ma przykre wspomnienia, od których stara się uciekać. Wokalistka podkreśliła, że gdy wielu spędza czas w magicznej, rodzinnej atmosferze, dla innych Boże Narodzenie to czas tęsknoty i samotności.
Trenerka "The Voice of Poland" spędza więc święta w nietypowy sposób. W tym roku wybierze się do słonecznej Hiszpanii, gdzie ma swój drugi dom. Co więcej - w wyprawie towarzyszyć jej będą bliscy przyjaciele.
Margaret spędzi święta w Hiszpanii! U jej boku będą najbliżsi
"Będę w Hiszpanii. Ja nie przepadam za świętami. Wiesz... Może po prostu to powiem? Zawsze się tego wstydziłam, ale wiem, że jest bardzo dużo ludzi, którzy nie lubią świąt Bożego Narodzenia, czują się wtedy samotnie, nie mają najlepszych wspomnień. Ja też nie mam najlepszych wspomnień. I tak, uciekam, wolę je spędzać z moimi najbliższymi ludźmi na plaży w Hiszpanii, po prostu celebrując siebie nawzajem i ten czas między nami" - opowiedziała Margaret.
Co ciekawe, piosenkarce okres Bożego Narodzenia nie kojarzy się zbyt dobrze, lecz mimo to uwielbia świąteczne przeboje, które co roku podbijają rozgłośnie radiowe. "Lubię natomiast te piosenki świąteczne, te dzwoneczki, to tyle" - podsumowała w rozmowie z Eską.









