Winyle podbijają Wielką Brytanię. Sprzedaż najwyższa od 1990 roku
Oprac.: Mateusz Kamiński
Od kilku lat obserwujemy coraz większe zainteresowanie płytami winylowymi. Nośnik w kończącym się roku święcił wielkie triumfy i - już oficjalnie - albumy wydane w tym formacie sprzedawały się w 2023 roku na Wyspach najlepiej od 33 lat.
Dane zaprezentowane przez BPI (Brytyjski Przemysł Fonograficzny) po raz 16. z rzędu wskazują rosnącą sprzedaż albumów wydanych na płycie winylowej. W tym roku szczególnie przyłożyły się do tego wyczekiwane premiery: płyt Taylor Swift, nowego krążka The Rolling Stones, a także Lany Del Rey. Ogółem sprzedano 5,9 mln płyt winylowych, a to wzrost o 11,7 proc. w stosunku do roku ubiegłego. Jest to też najwyższy wskaźnik sprzedaży winyli od 1990 roku w Wielkiej Brytanii.
Najchętniej kupowanym albumem mijającego roku było "1989 (Taylor's Version)", a tuż za nim znalazło się "Hackney Diamonds" z repertuaru The Rolling Stones. Wedle analizy organizacji, te wyniki wskazują na "rozkwit rynku muzyki"; wskazuje na to coraz większa popularność niezależnych sklepów płytowych oraz dobre wyniki sklepów z muzyką i filmem - jako przykład służyć ma ponowne otwarcie sklepu HMV przy Oxford Street - najważniejszej handlowej ulicy Londynu.
Jakie płyty były najczęściej wybierane przez Brytyjczyków? W pierwszej dziesiątce znalazł się jeszcze inny album Taylor Swift, "Speak Now (Taylor's Version), a także: "The Ballad Of Darren" grupy Blur, "Did You Know There's A Tunnel Under Ocean Blvd" Lany Del Rey, "Broken By Desire To Be Heavenly Sent" Lewisa Capaldiego i krążek "Tension" Kylie Minogue.
Płyty winylowe podbijają Wielką Brytanię. Sprzedaż najwyższa od 1990 roku
W zestawieniu da się zauważyć sporą popularność artystów młodszego pokolenia, choć kiedyś wśród najczęstszych wyborów konsumentów były zwykle reedycje starszych płyt. Teraz rynek coraz bardziej nasyca się niemal każdym gatunkiem muzyki wydawanym na tym nośniku, więc wybór również jest większy. Widać także, że ponad 40 procent z listy 100 najpopularniejszych albumów sprzedanych na winylu należy do artystów brytyjskich - wśród nich są m.in. "Being Funny In A Foreign Language" The 1975, "Memento Mori" Depeche Mode, "Cracker Island" Gorillaz i "The Good Witch" Maisie Peters.
Jeśli chodzi o klasyczne albumy, to wśród nich króluje "Rumours" Fleetwood Mac, które po raz ósmy z rzędu znalazło się wśród 10 najlepiej sprzedających się płyt winylowych roku. Towarzyszą mu jeszcze albumy: "St Jude" Courteneers, "3 Feet High And Rising" De La Soul i "The Masterplan" Oasis.
Wciąż jest wielu fanów płyt CD, a ten rok przyniósł najniższy spadek popularności tego nośnika od prawie 10 lat. "Odrodzenie fizycznego produktu, na czele z winylem, podkreśla odporność brytyjskiego rynku muzycznego w czasach, gdy konsumpcja strumieniowa nadal osiąga rekordowe poziomy. Podczas gdy sprzedaż płyt LP rosła przez ostatnie 16 lat, zachęcająca jest stabilizacja popytu na płyty CD, a także nowe pokolenia fanów muzyki zakochujących się w kasetach. Daje to ludziom większy niż kiedykolwiek wybór, w jaki sposób mogą cieszyć się swoją ulubioną muzyką" - tłumaczy dr Jo Twist, dyrektor generalny BPI.
Czytaj też: