Reklama

Na antenie uderzyli w rząd. "Podziały nikomu nie służą"

Podczas trzeciego dnia Top of the Top Sopot Festival nie zabrakło subtelnych komentarzy w stronę rządu. "Pani Dorota Wellman wie, jak wprawić publiczność w ekstazę" - żartował Marcin Prokop.

Podczas trzeciego dnia Top of the Top Sopot Festival nie zabrakło subtelnych komentarzy w stronę rządu. "Pani Dorota Wellman wie, jak wprawić publiczność w ekstazę" - żartował Marcin Prokop.
Dorota Wellman i Marcin Prokop prowadzili trzeci dzień Top of the Top Sopot Festival 2023 /Podlewski /AKPA

Trzeci dzień festiwalu w Sopocie to "#Great Moments". Na scenie pojawili się Agnieszka Chylińska, Nosowska, Ralph Kaminski, Kayah, Urszula, Natalia Szroeder, Wiktor Dyduła, Małgorzata Ostrowska, Mery Spolsky, Natalia Kukulska, Feel, Natalia Nykiel, Reni Jusis, Sorry Boys, Oskar Cyms, Julia Wieniawa, Ewelina Lisowska i Clödie.

Reklama

Ten dzień poprowadzili prezenterzy TVN: Agnieszka Woźniak-Starak, Dorota Wellman, Olivier Janiak i Marcin Prokop. To właśnie duet Wellman-Prokop pozwolił sobie na żart z Mateusza Morawieckiego i Adama Glapińskiego. Wellman zapytała swojego zawodowego partnera o wykształcenie. "Jestem bankowcem, ale wstydzę się tego, bo w banku przepracowałem zaledwie trzy miesiące, po których zostałem usunięty jako nierokujący" - stwierdził Prokop.

"Można by było do Marcina powiedzieć - zaufaj bankierom, ale - jak wiemy - bankierom i bankowcom nie należy ufać, szczególnie takim, którzy często opowiadają, że inflacji nie ma" - odpowiedziała prezenterka, wywołując tym samym salwę śmiechu na widowni. "Pani Dorota Wellman wie, jak wprawić publiczność w ekstazę" - skwitował Prokop. 

Katarzyna Nosowska i nowa "Arahja". Ralph przypomina o wyborach

Jedną z gwiazd imprezy była Nosowska, która wykonała utwór "Arahja" z kultowym rozpoczynającym wersem "Mój dom murem podzielony". "Wtedy była opowieścią o murze berlińskim, ale wciąż jest aktualna, bo opowiada o podziałach, a jak wiadomo, podziały nikomu dobrze nie służą" - mówił po występie Olivier Janiak, a Agnieszka Woźniak dodała, że "to bardzo ważna piosenka". Publiczność od razu zrozumiała aluzję do obecnej sytuacji w Polsce. 

Ralph Kaminski po swoim występie również zaapelował do widzów. "Cudownego lata, cudownej jesieni, zimy. Idźcie na wybory, kochajcie się, akceptujcie" - powiedział.

INTERIA.PL
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy