Maryla Rodowicz zaprosiła do duetu kolejną gwiazdę młodego pokolenia. Jak brzmi "Nie ma jak pompa" z Ralphem Kaminskim?

Maryla Rodowicz to niekwestionowana legenda polskiej sceny. Zadebiutowała w 1967 r. i przez długie lata swojej kariery zdobyła liczne nagrody, wydała kilkadziesiąt albumów, wylansowała ponadczasowe przeboje, koncertowała na całym świecie, zdobyła szerokie grono odbiorców, stając się jednocześnie ikoną muzyki rozrywkowej. Artystka pod koniec ubiegłego roku skończyła 79 lat, a mimo to wciąż jest aktywna zawodowo. Muzyczne wyzwania nie są jej straszne - Maryla stara się nieustannie rozwijać, w czym pomagają jej artyści młodego pokolenia.

Jakiś czas temu gwiazda rozpoczęła przygotowania do specjalnego projektu, dzięki któremu odświeża swoje przeboje sprzed lat. Zaprasza do duetów młodych artystów, którzy wybierają piosenki z jej repertuaru, a następnie dodają swój charakterystyczny styl i młodzieńczą energię, aby stworzyć zupełnie nowe aranżacje. Całe przedsięwzięcie ma zostać zamknięte w formie albumu, który wkrótce ujrzy światło dzienne.

Maryla zaprosiła już do współpracy Roxie Węgiel, z którą na nowo nagrała hit "Damą być". Oprócz gwiazdy Eurowizji Junior w projekcie ujrzeliśmyDawida Kwiatkowskiego, który wziął na warsztat piosenkę "Wielką wodą", Mroza, który sięgnął po "Sing-Sing", a także bryską, z którą powstała nowa wersja utworu "Łza na rzęsie (Mi się trzęsie)".

Teraz przyszedł czas na kolejny wyjątkowy duet - Maryla Rodowicz wkroczyła do studia z Ralphem Kaminskim. Wokalista wziął na warsztat utwór "Nie ma jak pompa" z 1978 r., do którego tekst napisała Agnieszka Osiecka, a muzykę skomponował Jacek Mikuła.

Ralph zajął się produkcją nowowydanej piosenki. W rozmowie z Pomponikiem zdradził kilka szczegółów na temat tego, jak przebiegała praca nad aranżacją. "Reżyserując to, czerpałem z tego, co Maryla ma w sobie, całej jej historii, i oddaję temu hołd. Bardzo dbałem o to, żeby ona brzmiała jak najlepiej. (...) Wymyśliłem, że to będzie taki teatr, spektakl, kabaret, cyrk, bo Maryla mi się z tym kojarzy (...). Myślę, że to będzie fantastyczne dla widza" - wyjawił artysta.

Huczna premiera zapowiadana była już od kilku tygodni, lecz artyści długo nie zdradzali, jaka piosenka ukaże się w odświeżonej wersji. Wreszcie dziś o północy wyszło na jaw, który z ponadczasowych przebojów legendarnej Maryli wybrał Ralph. "Czas zdradzić tajemnicę!" - napisali na Instagramie muzycy. Niedługo później na platformy streamingowe trafiła piosenka "Nie ma jak pompa", a w serwisie YouTube ukazał się teledysk. Klip utrzymany został w klimacie retro i nie brakuje w nim nawiązań do kultury cyrkowej.

"Kolejny złoty przebój Maryli zaśpiewany na nowo. Brawo Maryla, brawo Ralph", "Świetna aranżacja, głosy Państwa idealnie dostrojone, nie przyćmiewające się nawzajem. Teledysk rewelacja", "Ten teledysk dosłownie zwalił mnie z nóg, aż musiałam usiąść z wrażenia. Ralph trochę jak Bodo, trochę jak kabaretu Olgi Lipinskiej", "Maryla, te twoje duety są dla mnie niesamowitym orzeźwieniem", "To nie tylko pompa! Dla mnie bomba!", "Pasują do siebie jak ulał!", "Ależ to wpada w ucho. Ralph ma niesamowity dar do śpiewania nieswoich utworów" - piszą zachwyceni fani w komentarzach.

W dniach 23-25 maja w Operze Leśnej w Sopocie odbywa się wielkie święto muzyki - Polsat Hit Festiwal. Program imprezy obfituje w wiele koncertów (m.in. jubileusz zespołu Feel, 50-lecie współpracy artystycznej Alicji Majewskiej i Włodzimierza Korcza czy koncert "Gdzie się podziały tamte prywatki?") oraz występy czołowych polskich kabareciarzy. Na scenie zobaczymy m.in. Dodę, Roxie Węgiel, Kubę Badacha, Gabriela Fleszara, Oskara Cymsa, Lanberry, Melę Koteluk czy Edytę Górniak.

W Sopocie będzie miał miejsce także pierwszy występ Maryli Rodowicz i Ralpha Kaminskiego z piosenką "Nie ma jak pompa". "To było moje największe marzenie, w ogóle ze wszystkich światowych gwiazd, żeby z Marylą wystąpić, bo ja ją po prostu podziwiam" - mówił w ostatniej rozmowie z Pomponikiem wokalista.