Kanye West stanowi zagrożenie dla własnych dzieci? Kim Kardashian reaguje

Oprac.: Tymoteusz Hołysz
Kanye West nie przestaje zaskakiwać. Kontrowersyjny artysta w ostatnim czasie nie gryzie się w język, publikując polaryzujące wpisy na platformie "X" oraz szerząc krzywdzące opinie. Jedna z jego ostatnich decyzji może kosztować go utratę praw do wychowywania własnych dzieci.

Była żona Kanye'go Westa, Kim Kardashian rozważa podjęcie kroków prawnych, aby odebrać muzykowi opiekę prawną nad dziećmi. Sytuacja zaostrzyła się przez nieporozumienie, do którego doszło, gdy Kanye nie dostosował się do ustaleń dotyczących czynnego udziału ich córki North West podczas nagrywania jednego z ostatnich utworów.
Celebrytka martwi się o dobro swoich dzieci ze względu na nieobliczalne zachowanie rapera oraz niepokojące decyzje, jakie podejmuje. Mogą one mieć negatywny wpływ na życie potomstwa.
Zobacz również:
Kim Kardashian pozbawi Kanye'go Westa praw do opieki nad dziećmi?
Pomimo rozwodu, Kanye West i Kim Kardashian zmuszeni są utrzymywać ze sobą kontakt oraz porozumiewać się w kwestiach opieki nad dziećmi - North, Saint, Chicago i Psalm. Ostatnie działania podjęte przez muzyka sprawiły, że Kim zaczęła zastanawiać się nad podjęciem poważnej decyzji.
Problemem jest wydany niedawno utwór z P. Diddym. West zapewniał, że North nie będzie uczestniczyła w nagraniach ani muzycznych projektach bez zgody Kim. Raper nie zastosował się jednak do ustaleń i pozwolił córce dograć się do piosenki Diddy'ego, który przebywa obecnie w areszcie z zarzutami m.in. wykorzystywania osób nieletnich.
Matka wyraziła niezadowolenie podjętą przez muzyka decyzją i uznała, że jest to naruszenie porozumienia dotyczącego opieki nad dziećmi.
Samodzielna decyzja Kanye'go była przeciwna wcześniejszym ustaleniom oraz naruszyła prawa Kim jako matki. Dodatkowo, modelka przyznała, że ma spore wątpliwości co do umiejętności podejmowania odpowiedzialnych decyzji przez rapera, a fakt, że niektóre z nich dotyczą ich dzieci, stanowi zagrożenie dla ich bezpieczeństwa.
Diddy nagrał utwór "Lonely Roads Still Go To Sunshine" zza krat. W piosence poza córką Kanye'go, North West, usłyszeć możemy również syna Diddy'ego - Christiana "Kinga" Combsa oraz wokalistkę z Chicago, Jasmine Williams.
Kawałek rozpoczyna się słowami Seana Combsa: "Chciałem ci tylko podziękować za to, że dbasz o moje dzieci, stary. Nikt się nie odezwał, nikt nie zadzwonił”.
Tuż przed publikacją utworu, Combs opublikował, a następnie szybko usunął zdjęcia rozmowy z Kim Kardashian, z których wynika, że nie wyraziła ona zgody na wydanie kawałka.