Igor Herbut zwrócił się do Natalii Szroeder w poruszającym wpisie. "Nie miałem ani cienia wahania"
Natalia Szroeder postanowiła zrobić sobie, jak i swoim fanom, prezent z okazji swoich 30. urodzin. Kwietniowa jubilatka podzieliła się nową wersją utworu "REM", a do współpracy zaprosiła Igora Herbuta z LemON. Artysta w emocjonalnym poście na Instagramie wyjawił, jak wspomina współpracę z Natalią.

Piosenka "REM" pochodzi z krążka o tym samym tytule, który ukazał się na rynku jesienią zeszłego roku. Album, jak wspomina sama Natalia Szroeder, stał się ilustracją jej sennych marzeń oraz wymarzoną odskocznią. Utwory z płyty, takie jak "Północ", "Zwierzęta nocy" z Melą Koteluk, "Pętla" z Krzysztofem Zalewskim, "Pusto" czy "Ty się nie bój" stały się faworytami odbiorców Natalii, co potwierdziły huczne przyjęcia artystki na każdym przystanku trasy "Sama Na Planecie Tour". Jak się okazuje, przygoda z sennymi historiami nie dobiegła jeszcze końca. W jej kontynuacji pomógł Igor Herbut, a efekty współpracy duetu można już obserwować w serwisach cyfrowych.
Łączy ich teraz nie tylko historia z programem "Must Be The Music". Natalia Szroeder do "REM" zaprosiła Igora Herbuta
Co ciekawe, Natalia Szroeder jest obecnie jurorką show Polsatu "Must Be The Music", który wiosną powrócił na antenę. Igor Herbut zaś, wraz z zespołem LemON, wygrał trzecią edycję programu, kiedy to za stołem jurorskim siedzieli Adam Sztaba, Elżbieta Zapendowska, Łozo i Kora. Teraz artyści postanowili połączyć siły i opublikowali wspólny projekt.
"Natalka Szroeder to nie tylko niezwykle utalentowana wokalistka, ale też piękny człowiek z duszą zanurzoną w szczerości i wrażliwości. Nasze spotkanie w utworze 'REM' było dla mnie czymś więcej niż muzyczną współpracą - stało się emocjonalnym przeżyciem, które dotknęło mnie w idealnym momencie" - napisał na swoim instagramowym koncie Igor Herbut.
"Choć znamy się od dawna, nasze głosy po raz pierwszy się spotkały, połączone w harmonii, odkryły wspólny nowy kolor, gdzie serce prowadziło nas przez niepewność ku prawdzie. I choć 'REM' opowiada o wątpliwościach, w tej 'współpracy' nie miałem ani cienia wahania - wiedziałem, że razem stworzymy coś, co poruszy Wasze dusze i serca. Dziękuję Natalko za tę możliwość, uwielbiam Cię. Dziękuję Ci za to, kim jesteś - i życzę Ci, żeby kolejne lata przynosiły Ci jeszcze więcej pięknych spotkań, muzyki, która Cię porusza, i ludzi, którzy widzą w Tobie to, co najpiękniejsze. Bo naprawdę jesteś wspaniałym człowiekiem i muzykiem" - kontynuował artysta, dzieląc się w serwisie zdjęciami zza kulis nagrań do teledysku.