"Stranger Things": Metallica i Joseph Quinn razem. Tak oddali hołd Eddiemu Munsonowi
Netflix opublikował materiał z zzakulisowego spotkania grupy Metallica z aktorem Josephem Quinnem, który w serialu "Stranger Things" wcielił się w rolę Eddiego Munsona, jednego z głównych bohaterów czwartej serii. "Mam ogłoszenie, od teraz Metallica to zespół pięcioosobowy" - ogłosił żartem perkusista Lars Ulrich.
Przypomnijmy, że słynny utwór "Master Of Puppets" grupy Metallica pojawił się w scenie finałowej czwartego sezonu "Stranger Things", gdy Eddie Munson (w tej roli Joseph Quinn) wykonuje go, by wesprzeć towarzyszy podczas walki z demonem Vecną.
Po premierze serii nagranie metalowej formacji sprzed 36 lat powróciło na brytyjskie i amerykańskie listy przebojów. Stało się to niecały miesiąc po tym, gdy za sprawą serialu "Stranger Things", na pierwszym miejscu listy przebojów w Wielkiej Brytanii znalazła się inna "wiekowa" piosenka - "Running Up That Hill" z repertuaru Kate Bush.
Muzycy grupy Metallica najpierw dziękowali twórcom serialu za to, że dali drugie życie ich piosence i pozwolili im zdobyć nowych fanów. Ciekawostka - w wersji "Master Of Puppets" wykorzystanej w serialu dodatkową partię gitary nagrał Tye Trujillo, 17-letni syn Roberta Trujillo, obecnego basisty Metalliki (w zespole gra od 2003 r.). Młody muzyk ma już całkiem spore doświadczenie - jako zaledwie 12-latek na koncertach wspierał grupę Korn. Jest też basistą w formacjach OTTTO i Feed The Beast.
Netflix opublikował nagranie ze spotkania Metalliki i Josepha Quinna, do którego doszło podczas próby przed występem legendy metalu na festiwalu Lollapalooza w Chicago. Aktor został zaproszony do wspólnego jammowania, a Robert Trujillo wręczył mu gitarę B.C. Rich - na takim instrumencie Eddie Munson grał w "Stranger Things". Muzycy ozdobili "wiosło" swoimi autografami, a perkusista Lars Ulrich ogłosił, że od teraz Metallica występuje w pięcioosobowym składzie.