Radosne wieści u Lanberry! Pierwsza diamentowa płyta
Właśnie trwa Top of the Top Festival w Sopocie. 19 sierpnia do Opery Leśnej zjechały się największe gwiazdy z całej Polski. Pierwszego dnia zaprezentowali się m.in. Sylwia Grzeszczak, Sarsa, Wilki, Lady Pank i Lanberry. Ta ostatnia mogła liczyć za kulisami na pewną niespodziankę. Tego nie pokazały kamery! Fani pospieszyli z gratulacjami.
W Sopocie właśnie trwa wakacyjna impreza z największymi gwiazdami polskiej sceny - Top of the Top Festival 2024. Od 19 do 22 sierpnia w Operze Leśnej zaprezentowane zostaną znane radiowe przeboje, a publiczność będzie bawiła się w ich rytmie do późnych godzin wieczornych. Transmisję z tego wydarzenia można oglądać za pośrednictwem stacji TVN, która zapowiadała imprezę jako "największe muzyczne wydarzenie tego lata".
Zobacz również:
- Coachella 2025: Największy festiwal muzyczny zdradza, jakie gwiazdy wystąpią na scenie
- Jak wygląda córka Teresy Werner z pierwszego związku? Poszła zupełnie inną drogą
- Prywatny pogrzeb Liama Payne'a. Kto pożegnał tragicznie zmarłego gwiazdora?
- "Z miłości i szacunku". Wielkie przeboje Dire Straits na koncertach w Polsce
Pierwszy dzień festiwalu upłynął pod hasłem "Gorączki sopockiej nocy". Otwarcie wydarzenia należało do najpopularniejszych gwiazd naszej rodzimej estrady. Wystąpili: Lady Pank, Kayah & Bum Bum Orkestar & FiśBanda, Margaret, Sylwia Grzeszczak, Enej, Natalia Nykiel, Sarsa, Kwiat Jabłoni i wielu innych. Już w trakcie imprezy w mediach społecznościowych pojawiały się komentarze, sugerujące, że artyści nie utrzymali poziomu. Wielu z nich spotkało się z nieprzychylnymi opiniami widzów.
Jej występ był jednym z najlepszych na Top of the Top Festivalu
Gwiazdą pierwszego dnia Top of the Top Festivalu była także Lanberry. Wielu internautów zgodnie stwierdziło, że była jedną z tych artystek, które obroniły dobre imię festiwalu. Według nich występ wokalistki wyróżniał się spośród innych tego wieczoru i zasługiwała ona na docenienie. Jurorka "The Voice of Poland" wkroczyła na scenę wraz z grupą odzianych na czarno tancerzy i już od pierwszych chwil dawała z siebie wszystko. Zaprezentowała przed publicznością swój nowy kawałek - "Co ja robię tu", a następnie dołączyła do niej Bovska. Wokalistki wykonały w duecie hit "Stare piosenki".
Tego nie pokazały telewizyjne kamery! Ogromne zaskoczenie dla fanów Lanberry
Lanberry zeszła ze sceny, a za kulisami Opery Leśnej czekała na nią niespodzianka. Artystka została nagrodzona pierwszą diamentową płytą! Udało jej się otrzymać prestiżowe wyróżnienie za utwór "Dzięki, że jesteś tu", nagrany we współpracy z Tribbsem.
Po opublikowaniu zdjęć i filmików Lanberry z platynową płytą, w mediach społecznościowych aż roiło się od gratulacji. Fani jednogłośnie wyznali, że czują się dumni ze swojej idolki. Według nich od dawna zasługiwała na wyróżnienie.