"Powstały z Grobu". Grave powraca w klasycznym składzie!
Klasyczny skład Grave z początku lat 90. powróci do koncertowania w 2025 roku. Co szykują pionierzy szwedzkiego death metalu rodem z Gotlandii?
Szwedzi poinformowali właśnie, że powrócą w 2025 roku na serię koncertów w swoim oryginalnym składzie z 1991 roku. U boku Oli Lindgrena, grającego na gitarze wokalisty i lidera Grave, znów pojawią się perkusista Jens "Jensa" Paulsson, basista Jonas Torndal oraz legendarny wokalista Jörgen Sandström - jeden z najlepiej rozpoznawalnych głosów w dziejach death metalu.
"Powstały z Grobu - Powróci z martwych w 2025!" - czytamy na oficjalnym profilu weteranów szwedzkiego death metalu w mediach społecznościowych.
W ramach planowanych na przyszły rok koncertów zespół ma grać "wyłącznie oldskulowy zestaw utworów" składający się z materiału z trzech pierwszych, kanonicznych zdobyczy gatunku, czyli albumów "Into The Grave" (1991 r.), "You'll Never See..." (1992 r.) i "Soulless" (1994 r.), za których powstaniem stał właśnie wskrzeszony skład Grave.
Pierwszy potwierdzony koncert Grave w klasycznym składzie to występ na niemieckim festiwalu Party.San Metal Open Air, który odbędzie się na początku sierpnia 2025 roku.
Grave: "Czy jest dla nas jakaś przyszłość?" A jednak!
Przypomnijmy, że w styczniu przyszłość Grave stanęła pod znakiem zapytania, gdy jego szeregi opuścili basista Tobias Cristiansson i gitarzysta Mika Lagrén.
"Trudno przewidzieć, co przyniesie przyszłość i czy w ogóle jest jakaś przyszłość. W tej chwili nic nie jest pewne i niczego nie należy brać za pewnik" - o niepewnym losie Grave pisał wówczas Ola Lindgren, podejmując zarazem decyzję o wstrzymaniu wszelkiej aktywności koncertowej formacji na rok 2024.
Grave - legenda szwedzkiego death metalu
Powstały w połowie lat 80. Grave, początkowo pod nazwą Corpse, to jeden z pionierów słynnej szwedzkiej szkoły death metalu, której zręby budowali wraz z m.in. Nihilist, Morbid i Treblinką. Debiutancki longplay "Into The Grave" z 1991 roku i wydany rok później "You'll Never See..." stanowią do dziś gatunkowy kanon. Do klasyków gatunku należy też zaliczyć "Soulless", trzeci album Grave z 1994 roku i ostatni z udziałem grającego na gitarze wokalisty Jörgena Sandströma.
Rok później muzyk opuścił Grave, by w kolejnych latach figurować w szeregach m.in. Entombed, kolejnej legendy gatunku (jako basista) i Krux, a przede wszystkim (jako frontman) The Project Hate MCMXCIX, którego perkusistą jest Belg Dirk Verbeuren, aktualny bębniarz samego Megadeth. "Out Of Respect For The Dead", ostatnia studyjna płyta Grave, miała swą premierę w 2015 roku.