Eminem jak Dua Lipa? Raper z nowym singlem
Właśnie ukazał się "Houdini" - pierwszy singiel z nadchodzącego albumu Eminema. Tytuł piosenki brzmi dokładnie tak samo, jak głośny hit Duy Lipy ostatnich miesięcy. Sprawdzamy nowość od sławnego rapera.
Eminem powraca w wielkim stylu. Od 20 lat nosi miano jednego z najpopularniejszych raperów świata. Zdobył m.in. 15 statuetek Grammy oraz Oscara. Pod koniec 2022 roku został wprowadzony do Rock and Roll Hall of Fame.
Teraz zapowiada nowy krążek "The Death of Slim Shady (Coup De Grâce)", który ma ukazać się latem tego roku.
O swoich planach raper poinformował najpierw podczas programu Jimmy’ego Kimmela. Następnie na mediach społecznościowych pojawił się zdawkowy wpis informujący o tytule płyty. Później artysta dołączył krótki zwiastun, który przeniósł nas na miejsce zbrodni.
"Za sprawą swoich skomplikowanych i często krytykowanych rymów, blondwłosy antybohater, znany jako Slim Shady, miał wielu wrogów" - stwierdza dziennikarz pojawiający się na nagraniu.
Następnie pojawia się urywek wywiadu z 50 Centem, który o zamordowanym muzyku mówi następująco: "To nie przyjaciel, to psychopata". To sugeruje, że śmierć muzycznego alter ego Eminema była tylko kwestią czasu.
Natomiast premierę piosenki "Houdini" zapowiedział wraz z magikiem David Blaine’m.
Eminem powraca z singlem "Houdini"
Najnowszy utwór Eminema to przede wszystkim powrót do przeszłości i jego ikonicznych momentów.
Na początku teledysku do "Houdini" słyszymy: "Hey, Em, it’s Paul, I was listening to the album. Good luck, you’re on your own". Jest to odwołanie do motywu, przejawiającego się na wydaniach "Slim Shady LP", czy "Marshall Matters LP".
Uwadze fanów nie umyka zwrotka nawiązująca do singla "Without Me" z 2002 roku: "Guess who’s back, back again / Shady’s back, tell a friend". Pojawia się również odniesienie do raperki Megan Thee Stallion, która kilka lat temu została postrzelona w stopę.
W teledysku udział wzięły legendy sceny rapowej, m.in. 50 Cent, Snoop Dogg, Dr. Dre. Wystąpili także Alchemist oraz Pete Davidson.
Czy singiel ma związek z nowym przebojem Duy Lipy? Nie! Dodatkowo muzykę obu gwiazd trudno jest porównywać, gdyż prezentują zupełnie odmienne gatunki.
Tytułowy Harry Houdini był najsłynniejszym iluzjonistą i akrobatą świata, który przyszedł na świat pod koniec XIX wieku. Zajmował się również demaskowaniem fałszywych spirytystów i psychologów. Co ciekawe, osoby współpracujące z magikiem podczas pokazów musiały przysiąc, że do końca swojego życia nie zdradzą sekretów jego sztuczek. Ostatni raz wystąpił w 1926 roku.