Bruce Dickinson nie dowierzał w to, co widział przed sceną! "To było do kitu"
Oprac.: Mateusz Kamiński
Power Trip był wyjątkowym świętem ostrzejszej muzyki. Fani metalu i hard rocka zjechali się do Kalifornii, by przez kilkadziesiąt godzin podziwiać największe zespoły w historii: Iron Maiden, Judas Priest czy AC/DC. Z otoczki wokół występu nie był zadowolony Bruce Dickinson, który w publiczności nie mógł dopatrzeć się wiernych fanów. Wysokie ceny biletów odsunęły ich od miejsc z przodu, przez co muzyk czuł się nieswojo.
Iron Maidenzostał zaproszony na festiwal Power Trip. Jako jedni z głównych gwiazd imprezy, wystąpili w październiku u boku legend gatunku, m.in. AC/DC czy Metalliki. Wygląda na to, że lider grupy Bruce Dickinsonnie będzie wspominał koncertów zbyt dobrze. Wszystko z powodu wysokich cen biletów i obecności osób, których wokalista nie postrzega jako generycznych fanów hard rocka i muzyki metalowej.
Artysta zdziwił się, że w pierwszych rzędach mógł zobaczyć jedynie młodych ludzi - także tych niekoniecznie znających dorobek grup, które zaprezentowały się na scenie. Zauważył natomiast zależność, że najwierniejsi, starsi fani, znaleźli się bardzo daleko od sceny.
W rozmowie z "92.5 Kiss FM" gwiazdor metalu wyznał, że czuł się w tej sytuacji wyjątkowo nieswojo.
"Dziwne było to, że osoby, które powinny być pod sceną przez to, że bilety były tak drogie, znalazły się z tyłu, a pod sceną były tylko bogate dzieciaki, które filmowały koncert na telefonach. Dzieciaki, dla których chcieliśmy grać były z tyłu. To było do kitu. To nie był nasz festiwal. Nie organizowaliśmy go" - mówi wokalista.
Cieszy się jednak, że już wkrótce wyruszą w trasę podczas której ma nadzieję zjawią się ci sami wierni fani - tym razem nieco bliżej. "W przyszłym roku ruszamy w trasę po Ameryce i pod sceną będą osoby, które na to zasługują. To będą prawdziwi fani i będzie świetnie" - dodaje.
Warto przypomnieć, że 1 marca 2024 roku ukaże się nowy album Dickinsona -"The Mandrake Project". W czerwcu natomiast wokalista przyjedzie do Polski i wystąpi podczas Mystic Festival 2024.
Mystic Festival 2024: Bruce Dickinson wśród artystów gdańskiego festiwalu
Przyszłoroczny Mystic Festivalodbędzie się w dniach 5-8 czerwca 2024 r. na terenie Stoczni Gdańskiej. Na razie organizatorzy ujawnili, że wśród wykonawców pojawią się: Bruce Dickinson, Orange Goblin, , Lord Of The Lost, Thy Art Is Murder, Asphyx, Satyricon, Accept, ITHACA, Sanguisugabogg, Black Gold, Humanity's Last Breath, Biohazard, Leprous, High On Fire, Endseeker, Graveyard, Mysticum, Lamp of Murmuur, Wayfarer, , , , , , i .
Poznaliśmy również trzech headlinerów - to brytyjska grupa Bring Me The Horizon,Machine Headz USA(z polskim gitarzystą Wacławem "Voggiem" Kiełtyką, liderem ) oraz jedna z ikon thrash metalu - Megadeth.
Mystic Festival 2023 w Gdańsku: Ghost, Behemoth i Testament
Zobacz zdjęcia z czwartkowych (8 czerwca) koncertów podczas Mystic Festival 2023 w Gdańsku. Na głównej scenie wystąpili szwedzki Ghost, dowodzony przez Nergala Behemoth oraz legenda thrash metalu z USA - Testament.