Andrzej Nowak nie żyje. Przyjaciele założyciela TSA w żałobie
W mediach społecznościowych pojawiają się kondolencje i wspominki po śmierci Andrzeja Nowaka. Gitarzysta, kompozytor i założyciel legendarnej grupy TSA zmarł 4 stycznia w wieku 62 lat. Kto pożegnał słynnego muzyka?
O śmierci Andrzeja Nowaka poinformowano na jego oficjalnym profilu na Facebooku.
"Z wielkim żalem zawiadamiamy, że w dniu dzisiejszym odszedł nasz przyjaciel, wielki muzyk, kompozytor i człowiek wielu pasji" - czytamy.
Po kilku godzinach więcej informacji pojawiło się na profilu grupy TSA, której Nowak był gitarzystą, kompozytorem i założycielem.
Najpierw zmieniono na czarno-białe zdjęcia profilowe i w tle, na którym można zobaczyć ostatni skład formacji.
"W dniu dzisiejszym, po długiej i ciężkiej chorobie odszedł Andrzej Nowak, muzyk, kompozytor, założyciel zespołu TSA" - taki wpis pojawił się na profilu grupy.
Według niepotwierdzonych informacji Nowak zmagał się z chorobą nowotworową. Pogrążeni w rozpaczy fani podkreślają, że na ostatnich koncertach gitarzysta był w znakomitej formie, a nie było po nim widać, że ma poważne problemy zdrowotne.
Andrzej Nowak (1959 - 2022)
Andrzej Nowak, gitarzysta i założyciel TSA, zmarł 4 stycznia 2022 roku w wieku 62 lat
Przyjaciela w mediach społecznościowych pożegnali m.in. muzycy obecnego składu TSA, który wrócił na scenę na dwa koncerty w 2021 r. (Jarocin, Gliwice) - wokalista Marek Piekarczyk, gitarzysta Stefan Machel i basista Paweł Mąciwoda (znany także z grupy Scorpions), a także basista Janusz Niekrasz, występujący w TSA w latach 1980-1989 i 2001-2018, obecnie muzyk zespołu TSA Michalski Niekrasz Kapłon, który powstał w 2019 r. po rozłamie w TSA.
"Żegnaj Andrzeju... [*]" - napisał Piekarczyk, publikując link do teledysku do przejmującej ballady "51".
"Idąc cmentarną aleją szukam ciebie mój przyjacielu" - tak rozpoczyna się tekst nagrania.
Hołd legendzie polskiej sceny ciężkiego grania złożyli również m.in. Grzegorz Kupczyk (lider CETI i były wokalista Turbo), Wojciech Hoffmann (gitarzysta Turbo), Oddział Zamknięty, Leszek Cichoński, Sebastian Riedel (lider Cree), Jan Borysewicz (lider i gitarzysta Lady Pank) i Piersi.
"Pomóż mi przywołać dawne lata, ożywić śpiących ludzi. Pomóż mi, pokonać smutek, który pozostał gdy nagle odszedłeś..." Jeszcze nigdy kultowe "51" TSA nie brzmiało aż tak wymownie. Żegnaj Andrzej" - napisał Sebastian Riedel.
Muzyka pożegnał też wokalista i poseł Paweł Kukiz, którego Nowak poparł w wyborach prezydenckich w 2015 r. "Mój idol wczesnej młodości... Twardy jak iryd, z sercem gorętszym niż lawa..." - napisał były frontman grupy Piersi.
Osobiste wspomnienie pochodzącego z Opola Nowaka zamieścił Arkadiusz Wiśniewski, prezydent tego miasta.
"Nie jest tajemnicą, że jestem wielkim fanem ciężkich brzmień. Dla mnie Andrzej Nowak był po prostu IDOLEM!. Gościem z mojego rodzinnego miasta, który robił wielką karierę i nagrywał mega płyty. Wydawał się jak sen. Nieprawdziwy i odległy, a jednak swój. Żył tak jak grał. Jak prawdziwy rockendrollowiec!" - napisał Wiśniewski, dodając wideo z występu Złych Psów z koncertu Rock Opole 2015.
Muzyk stał na czele własnego zespołu Złe Psy, który powołał do życia w 1999 r. Formacja wydała trzy płyty - "Forever" (2002), "Polska (urodziłem się w Polsce)" (2012) i "Duma" (2017).
27 listopada 2021 r. grupa wystąpiła na andrzejkowym koncercie w klubie Muzyczna Owczarnia w Jaworkach.
W twórczości poza TSA Andrzej Nowak często poruszał tematykę patriotyzmu, co przypadło do gustu prawicowym politykom. Na Twitterze gitarzystę pożegnali m.in. Jerzy Kozłowski (były poseł z ramienia KWW Kukiz '15), Michał Wypij (poseł i wiceprezes Porozumienia) czy Krystyna Pawłowicz (sędzia Trybunału Konstytucyjnego, była posłanka PiS).
"Andrzej Nowak - najmocniejsza polska gitara. Każdy dźwięk był pełen emocji, siły i charakteru. Ogromna inspiracja. Żegnaj Mistrzu..." - napisał Wypij, który poza polityką był gitarzystą i założycielem punkowej grupy Monolit.
Kim był Andrzej Nowak?
W latach 80. współpracował z Tadeuszem Nalepą i Martyną Jakubowicz, współtworzył legendarną sesję nagraniową "I Ching" (1982/1983) z udziałem m.in. muzyków grup Perfect (Zbigniew Hołdys, Andrzej Nowicki, Piotr Szkudelski, Andrzej Urny), TSA (także Janusz Niekrasz), Osjan (Wojciech Waglewski), Porter Band (Wojciech Morawski), Breakout (Tadeusz Trzciński), Krzak (Jerzy Kawalec) i Maanam (Paweł Markowski).
Grupa TSA powróciła na scenę w 2021 r. podczas Jarocin Festiwal, gdzie dała specjalny koncert 40 lat po debiucie na tej imprezie. Zespół zameldował się z najsłynniejszymi muzykami - na scenie wystąpili wokalista Marek Piekarczyk oraz gitarzyści Andrzej Nowak i Stefan Machel. Towarzyszyli im basista Paweł Mąciwoda i perkusista Zbigniew Kraszewski.
Jarocin Festiwal 2021: Zobacz zdjęcia z pierwszego dnia
Jarocin Festiwal wrócił po roku przerwy. Tysiące ludzi przyjechało, aby bawić się na kultowej polskiej imprezie. Zobacz zdjęcia z pierwszego dnia wydarzenia.
Występujący obecnie w zespole Scorpions Paweł Mąciwoda był członkiem TSA w latach 1998-1999, nagrał z grupą dwie płyty koncertowe: "Live '98" i "TSA w Trójce akustycznie".
Z kolei Kraszewski w TSA występował w latach 1984-89 (anglojęzyczna płyta "Heavy Metal World" i "Rock'n'Roll"). W późniejszym czasie pojawił się w składzie O.N.A. i u boku Agnieszki Chylińskiej na początku jej kariery solowej (album "Winna" z 2004 r.).
W tym samym składzie TSA pojawił się jeszcze 4 września 2021 r. w Summer Arenie w Gliwicach.
TSA - legenda polskiego heavy metalu
Zespół zaliczany jest do wielkiej trójcy polskiego heavy metalu - razem z grupami Kat i Turbo. Wszystkie trzy formacje łączą też wielokrotne zmiany składu, rozłamy i konflikty personalne.
TSA (skrót od Tajne Stowarzyszenie Abstynentów) powstało w 1979 r. w Opolu z inicjatywy gitarzysty Andrzeja Nowaka i basisty Tomasza "Whatfora" Zatwarnickiego. Zadebiutowali w 1981 r. singlem "Mass media/Wpadka", a pierwszy album studyjny pod tytułem "TSA" ukazał się w 1983 r.
Przypomnijmy, że zespół przechodził burzliwe koleje losu. Błyskawiczny sukces (płyty "Live", "TSA" i "Heavy Metal World" sprzedały się w wielotysięcznym nakładzie) zbiegł się w czasie z pierwszymi konfliktami - pod koniec 1983 r. z zespołu odeszli Nowak i perkusista Marek Kapłon. Ostatecznie skład posypał się całkiem pod koniec lat 80. po odejściu Piekarczyka.
Kolejne lata to już okres ostrego konfliktu spowodowanego powstaniem nowej grupy Machela, basisty Janusza Niekrasza i perkusisty Zbigniewa Kraszewskiego, którzy zaprosili gitarzystę Piotra Łukaszewskiego i wokalistę Janusza "Johnny'ego" Pyzowskiego. To mocno zdenerwowało Marka Piekarczyka i Andrzeja Nowaka, którzy do swojej wersji TSA (decyzją sądu pod nazwą TSA '99) zwerbowali gitarzystę Pawła Stompóra, basistę Andrzeja Walczaka i perkusistę Dariusza Biłyka.
Poza tym liderzy oskarżyli Stefana Machela o bezprawne posługiwanie się nazwą TSA. Ten ostatni rozpoczął nagrania płyty "TSA - Evolution", która ostatecznie jednak nigdy się nie ukazała. Po kilkunastu koncertach w USA (TSA Piekarczyka i Nowaka) i Polsce (TSA-Evolution) obie formacje zakończyły działalność.
"Moja opinia jest taka, beze mnie nie ma TSA" - mówił na początku lat 90. Marek Piekarczyk ("Non Stop"). Stefan Machel przyznawał, że nie może być pracy, jeśli w grupie jest jakiś konflikt, a między nim, Piekarczykiem i Nowakiem miało być "na noże".
Wzajemna niechęć trwała lata, przerywana nieudanymi podejściami do reaktywacji i kolejnymi pozwami. Dzięki żmudnej pracy Fan Clubu "Alien" udało się doprowadzić do powrotu najsłynniejszego składu: w sierpniu 2000 roku oficjalne porozumienie o dalszej działalności TSA podpisali Piekarczyk, Niekrasz, Machel i Kapłon, a miesiąc później podpis złożył Andrzej Nowak.
Po reaktywacji grupa TSA wydała do tej pory jeden studyjny album - "Proceder" (2004). Od tego czasu regularnie pojawiały się pytania o dalsze nagrania legendy metalu, sporadycznie podsycane wypowiedziami samych muzyków.
Ostatecznie Piekarczyk odszedł w 2018 r. - za mikrofonem zastąpił go Damian Michalski, znany z piątej edycji "The Voice of Poland" (ciekawostka - trenerem w show TVP był wówczas właśnie Marek Piekarczyk) i grupy Opiłki, w której gra również Marek Kapłon.
W połowie 2019 r. doszło do kolejnego rozłamu - z zespołem rozstali się gitarzyści Andrzej Nowak i Stefan Machel.
"Informujemy, że nasze wielokrotne propozycje wspólnego powrotu do aktywnej, muzycznej działalności zespołu TSA, nie znalazły zrozumienia i akceptacji Stefana Machela i Andrzeja Nowaka. W związku z tym, zdecydowaliśmy się na kontynuowanie działalności w nowym składzie personalnym" - takie oświadczenie pojawiło się na nowym facebookowym profilu TSA sygnowanym nazwiskami Janusza Niekrasza, Marka Kapłona i Damiana Michalskiego.
Po kolejnych miesiącach skład "nowego" TSA uzupełnili gitarzyści Piotr Lekki (1One) i Maciej Wester (Bonhart).