Tak bawiły się miliony Polaków. Wielki sukces Sylwestrowej Mocy Przebojów
Oprac.: Tymoteusz Hołysz
Polsat po raz 18 celebrował z całą Polską wejście w nowy rok. Impreza przyciągnęła miliony odbiorców przed telewizory, a publiczność, która doświadczyła wydarzenia na żywo w samym sercu Torunia stworzyła wyjątkową atmosferę.
Sylwestrowa Moc Przebojów stała się najchętniej oglądaną imprezą w Polsce! Aż 4 miliony 147 tysięcy widzów (to więcej niż co trzeci Polak przed telewizorem) oglądało Sylwestrową Moc Przebojów na Polsacie, a szczyt oglądalności wydarzenia przypadł na ostatnią minutę starego roku.
Według danych od Nielsen Audience Measurement średnia oglądalność "Sylwestra z Dwójką" wyniosła ok 1,9 miliona widzów, a TV Republika przyciągnęła do siebie 1,3 miliona odbiorców.
Kto wystąpił podczas Sylwestrowej Mocy Przebojów?
Nowy rok na scenie przywitały gwiazdy takie jak: Anna Wyszkoni, Boys, Bum Bum Orkestar, Dawid Kwiatkowski, Doda, Enej, Golec uOrkiestra, Grzegorz Hyży, Julia Żugaj, Karol Kolorek, Kayah, Kombii, Lady Pank, Maryla Rodowicz, Natalia Nykiel, Oskar Cyms, Roxie Węgiel, Skolim, Smolasty, Sławek Uniatowski, Vix.N i Zenon Martyniuk.
Imprezę rozpoczęła Doda z pomocą zespołu Enej i Bum Bum Orkestar prezentując "Let's Get Loud" autorstwa Jennifer Lopez, a następnie usłyszeć mogliśmy "Dżagę".
Publiczność, która bawiła się z Polsatem przed telewizorami zaproszona została przez Julię Żugai i Adama Zdrójkowskiego do wspólnej zabawy. Oglądający mogli dzielić się zdjęciami z domówek, na których tańczą do utworów gwiazd Sylwestrowej Mocy Przebojów.
Najwięksi fani Zenona Martyniuka usłyszeć mogli przeboje "Życie to są chwile" i "Przekorny Los". Niedługo później na scenie pojawiła się również grupa Kombii oraz Ania Wyszkoni, a pierwszą część wydarzenia zamknął Grzegorz Hyży.
Zabawy nie było końca, gdy Kayah zagrała "Prawy do lewego", a duet Maryli Rodowicz i Roksany Węgiel prezentując przebój "Damą być" roztańczyły cały Toruń.
Na scenie pojawił się również zespół Boys z Marcinem Millerem na czele. "Jesteś szalona" zachwyciło całą publiczność, która gotowa była na kolejne występy.
Skolim przedstawiony przez Macieja Rocka jako "najbardziej zapracowany człowiek w branży" zaprezentował przebój "Nie dzwoń do mnie Mała", w którym tłumnie pomogła mu publiczność.
Nie zabrakło również gorącego duetu Dody i Smolastego, którzy zaśpiewali razem "Nie żałuję" oraz "Nim zajdzie słońce".
Warto zaznaczyć, że w tym roku Polsat zastąpił fajerwerki świetlistymi dronami, które zapewniły zgromadzonym wyjątkowe widowisko o północy.
