Prywatny pogrzeb Ace'a Frehleya. Spełnili ostatnią wolę oryginalnego gitarzysty Kiss
Około 75 osób, w tym muzycy oryginalnego składu Kiss, uczestniczyło w prywatnym pożegnaniu Ace'a Frehleya, pierwszego gitarzysty tej hardrockowej legendy. 74-letni muzyk został pochowany na cmentarzu w Bronksie w Nowym Jorku w pobliżu grobu swoich rodziców - to była jego życzenie.

Ace Frehley zmarł 16 października w wieku 74 lat. Niespełna miesiąc wcześniej legendarny gitarzysta upadł we własnym studiu. Okazało się uderzenie w głowę wywołało wylew krwi do mózgu. Jego stan na tyle się pogorszył, że rodzina zdecydowała o odłączeniu muzyka od aparatury podtrzymującej życie.
Oficjalna przyczyna zgonu ma być znana w ciągu kilku najbliższych tygodni, kiedy mamy poznać m.in. wyniki badań toksykologicznych. Wiadomo już, że nie przeprowadzono autopsji.
Prywatny pogrzeb Ace'a Frehleya. Kto przyszedł pożegnać oryginalnego gitarzystę Kiss?
Uroczystości pożegnalnego oryginalnego gitarzysty grupy Kiss miały charakter prywatny. Pogrzeb odbył się na cmentarzu w Bronksie w Nowym Jorku. To właśnie w tamtych okolicach dorastał młody Ace Frehley. W tej nekropolii w pobliżu grobu muzyka spoczywają także jego rodzice. Tym samym zostało spełnione jego życzenie, co potwierdził wieloletni przyjaciel Ace'a, popularny radiowiec Eddie Trunk ze stacji SiriusXM, który uczestniczył w obu uroczystościach - pożegnaniu i pogrzebie.
W ceremonii pożegnalnej - wejście było tylko za zaproszeniami - wzięło udział około 75 osób, głównie muzycy, którzy przez lata nagrywali i występowali z Ace'em. Obecni byli również członkowie rodziny, bliscy przyjaciele oraz wszyscy żyjący członkowie oryginalnego składu Kiss: Paul Stanley (wokal, gitara) i Gene Simmons (bas, wokal) oraz Peter Criss. Ten perkusista występował w zespole w latach 1973-1980, 1996-2001 i 2002-2004.
Ace Frehley współtworzył wielkie hity Kiss
Posługujący się w Kiss pseudonimami "The Spaceman" i "Space-Ace" gitarzysta w tej legendarnej formacji grał w latach 1973-1982, 1995 i 1996-2002. Był współautorem takich przebojów, jak m.in. "Cold Gin" (pierwszy numer stworzony przez gitarzystę dla Kiss. Frehley nie był pewny swoich wokalnych umiejętności, dlatego zdecydował się oddać główne partie śpiewane Simmonsowi), "Parasite", "Strange Ways", "Shock Me" czy "Talk to Me".
Gdy w 1978 r. wszyscy czterej muzycy Kiss wydali solowe albumy tego samego dnia, to właśnie imienny debiut Ace'a Frehleya cieszył się największym powodzeniem. Nagrana przez niego wersja utworu Russa Ballarda "New York Groove" (w oryginale wykonywał go zespół Hello) dotarła do Top 20 amerykańskiej listy przebojów.
Relacje w zespole zaczęły się psuć na początku lat 80., gdy ze składu został usunięty Peter Criss (za perkusją zastąpił go Eric Carr). Ace Frehley poczuł się odsunięty na bok w związku z forsowanym przez liderów kierunkiem muzycznego rozwoju.
"Byłem zagubiony (...) Mam prawo sądzić że gdybym został w Kiss - w końcu, wracając samochodem ze studia do domu, miałbym ochotę rozbić się o drzewo" - opowiadał po latach gitarzysta, który w 1982 r. odszedł z Kiss (odrzucił propozycję podpisania wartego 15 mln dolarów kontraktu z zespołem), by skupić się na solowej karierze pod szyldem Frehley's Comet.
Gitarzysta nagrywał kolejne płyty, występując u boku m.in. Iron Maiden i Alice Coopera, jednak nie było tu mowy o sukcesach komercyjnych porównywalnych do Kiss. W tamtym okresie Frehley pozostawał w dalszym ciągu w dobrych relacjach z Peterem Crissem (od czasu do czasu występowali i nagrywali razem). Obaj w 1996 r. powrócili do Kiss, co oznaczało reaktywację oryginalnego składu. Efektem tej współpracy była wydana w 1998 r. płyta "Psycho Circus", jednak po latach ujawniono, że twórczy udział Frehleya i Crissa był na niej minimalny. Po obwołanej pożegnalną trasą "Farewell Tour" (koniec 2001 r.) gitarzysta ostatecznie odszedł z Kiss.
Okazało się, że Stanley i Simmons jeszcze długo nie zamierzali rozstać się z marką Kiss, która wciąż przynosiła krocie (ponad 100 mln sprzedanych płyt, niezapomniane przeboje, setki nagród i uwielbienie fanów na całym świecie zrzeszonych w Kiss Army). Pożegnalna trasa "End of the Road Tour" ruszyła na początku 2019 r. - po przerwie związaną z pandemią rock'n'rollowy cyrk objechał niemal cały świat, docierając również dwukrotnie do Polski (18 czerwca 2019 r. - Tauron Arena Kraków, 3 czerwca 2022 r. - Atlas Arena w Łodzi). U boku liderów w ostatnim składzie znaleźli się gitarzysta Tommy Thayer (od 2002 r.) i perkusista Eric Singer (z przerwami od 1991 r.).
Ostatni koncert Kiss odbył się 2 grudnia 2023 r. w nowojorskiej hali Madison Square Garden. Mimo krążących w mediach informacjach, na scenie nie pojawili się Ace Frehley i Peter Criss. Gitarzysta wprost stwierdził, że takie plotki wypuścili liderzy, by pomóc sprzedać bilety na pożegnalny występ, a on sam nigdy nie otrzymał oferty udziału w tym wydarzeniu.
Ace Frehley w lutym 2024 r. wypuścił swój solowy album "10,000 Volts", przy okazji wbijając szpilę byłym kolegom, że przez ostatnie lata Kiss nie był aktywny wydawniczo (ostatni studyjny album zespołu to "Monster" z 2012 r.), gdy on w tym czasie nagrał kilka własnych płyt.






![PRO8L3M „EX UMBRA AD LIBERTATEM”: Upadek królestwa [RECENZJA]](https://i.iplsc.com/000JLSEMMTB3FYL3-C401.webp)


