Energetyczny zespół Zazula wprawił jurorów "Must Be The Music" w taneczny nastrój. "Wielkie 'tak' ode mnie"

Oprac.: Bartłomiej Warowny
W trzecim odcinku najnowszej edycji "Must Be The Music" wystąpił między innymi zespół Zazula, który przyniósł do studia nagraniowego masę pozytywnej energii. "Bardzo mi się podoba to, że łączycie muzykę ludową z trochę komercyjną muzyką i to wszystko gra. Wielkie tak ode mnie" - powiedział Dawid Kwiatkowski, świetnie bawiąc się do muzyki zespołu.

Od 7 marca 2025 roku widzowie kultowego formatu mogą śledzić poczynania świeżych talentów, do których może należeć polska scena muzyczna. Program prowadzi nie tylko Maciej Rock i Adam Zdrójkowski, ale i Patricia Kazadi. "Must Be The Music" może się pochwalić odświeżoną formą, bo w składzie jury zasiadają nowe osoby - Natalia Szroeder, Dawid Kwiatkowski, Sebastian Karpiel-Bułecka i Miuosh.
Jurorzy nie mogli usiedzieć w miejscu. W "Must Be The Music" zrobiło się tanecznie
Na przesłuchania do "MBTM" wpadł zespół Zazula, którego zmagania z programem widzowie będą mogli śledzić już jutro, 21 marca, na antenie Polsatu. Formacja istnieje od 2017 roku, zaś większość grupy muzyką zajmuje się od dzieciństwa. Zespół Zazula wydał już debiutancką płytę, "Pieśni Ludu", oraz uczestniczył w wielu festiwalach muzycznych, w tym w festiwalu w Opolu w 2021 i 2022 roku.
Twórczość wykonawców zakorzeniona jest w folklorze słowiańskim, głównie polsko-ukraińskim, który łączą ze współczesnymi gatunkami muzycznymi takimi jak funk, rock czy muzyka elektroniczna. Muzycy na castingu wykonali swój autorski utwór, zatytułowany "Kołomyja", czym wprawili w zachwyt jury, które bujało się za stołem jurorskim w rytm skocznych brzmień. "To jest świeże, to jest nowoczesne, a wy dziewczyny brzmicie jak jeden organizm, co mnie absolutnie zachwyca, bardzo pięknie!" - skomentowała Natalia Szroeder.
Sebastian Karpiel-Bułecka, będąc pod wrażeniem muzyki tworzonej przez zespół oraz w wyniku niegdyś prywatnego spotkania z zespołem wkroczył na scenę z propozycją wspólnego występu. "(…) Tuż pod Warszawą w jakimś hotelu, gdzie spałem po koncercie, byłem bardzo zmęczony i któraś z was miała wesele (…), nie spałem całą noc (…), w związku z tym się teraz odegram. Znacie coś z Podhala, jakąś pieśń?" - zwrócił się do wykonawców lider grupy Zakopower, po czym zaśpiewał z zespołem.
Zobacz również:
- Niewielu wie, że brat Barona wystąpił w "Must Be The Music". Obaj odziedziczyli pasję do muzyki po ojcu
- To oni wygrają "Must Be The Music"? "Kuba i Kuba to będzie marka, narka"
- Ma zaledwie 11 lat, a w "Must Be The Music" nazwali ją "zjawiskiem". Kim jest Gracjana Górka?
- Drugi odcinek "Must Be The Music" wyłowił nowe talenty. "Jawicie się jako faworyci tego programu" [RELACJA]