Nergal zaprasza legiony. Specjalny koncert grupy Behemoth z Wrocławia dostępny online
"Nie przegapcie tej okazji" - mówi Nergal przed piątkowym koncertem grupy Behemoth w Hali Stulecia we Wrocławiu. Największy występ tego zespołu w roli headlinera dostępny będzie również online dla fanów z całego świata.

4 kwietnia w Wiedniu rozpoczęła się trasa "The Unholy Trinity". Pod tym szyldem Europę przemierzają trzy ikony black metalu: pomorski Behemoth, Norwedzy z Satyricon oraz Grecy z Rotting Christ.
Zespoły pojawią się też na jedynym występie w Polsce. 25 kwietnia w Hali Stulecia we Wrocławiu odbędzie się największy i rekordowy pod względem frekwencji jak dotąd koncert Behemotha w ojczyźnie (hala mieści maksymalnie do 10 tys. osób). Wszystkie wejściówki zostały wyprzedane.
Zobacz również:
- Impureza ze szczegółami długo oczekiwanego albumu. Co tym razem przygotowali fenomenalni konkwistadorzy metalu?
- Battle Beast z singlem zapowiadającym nowy album przed koncertem w Polsce. “Hołd dla ludzkiego ducha walki”
- Mniej znaczy więcej. Gitarzysta Rammstein chwali Johna Frusciante za muzyczną prostotę
Nergal (Behemoth) ze specjalnym komunikatem dla fanów
Dla spóźnialskich specjalny komunikat wystosował Nergal. Lider grupy Behemoth zapowiedział, że koncert z Wrocławia dostępny będzie dla fanów na całym świecie za pośrednictwem internetu. Wejściówki online kosztują niespełna 60 zł.
"The Unholy Trinity: Rotting Christ, Satyricon i Behemoth przybędą do WASZYCH domów, bez względu na to, gdzie żyjecie... Nie przegapcie tej okazji" - przekazał Nergal.
Dodajmy, że 9 maja pojawi się zapowiadana już przez nas nowa płyta "The Shit Ov God". Pomorska ekipa zaprezentowała trzy single: "The Shadow Elite", tytułowy "The Shit Ov God" i "Lvciferaeon".
Behemoth przed premierą albumu "The Shit Ov God" - co już wiemy?
Według zapowiedzi, prowokacyjnie zatytułowany "The Shit Ov God" ma być najbardziej konfrontacyjnym i ekstremalnym albumem w dotychczasowej historii zespołu, który obchodzi w tym roku 34. urodziny. Znajdziemy na nim osiem kompozycji sięgających głębin człowieczeństwa, boskości oraz tego, co oznacza bunt w czasach, w których mimo doceniania indywidualności, wszyscy kurczowo trzymają się swoich zbawców - muzycznie, politycznie lub w jakikolwiek inny sposób. Szyld 13. płyty Behemotha utrzymany jest w tym właśnie duchu.
Na okładce, której autorem jest ponownie poznański artysta Bartłomiej Rogalewicz, widnieje tytuł albumu stylizowany na obrazoburczą odwróconą wersję chrystogramu IHS - monogramu symbolizującego Jezusa Chrystusa.
Album, wyprodukowany przez uznanego szwedzkiego fachowca Jensa Bogrena ze studia Fascination Street (m.in. Emperor, Enslaved, Kreator, Rotting Christ, Katatonia, Carcass, Amon Amarth i wielu innych), ujrzy światło dzienne 9 maja nakładem Nuclear Blast Records - giganta metalowej fonografii z Niemiec. Materiał dostępny będzie w licznych wersjach winylowych, edycjach CD, na kasecie oraz w specjalnych zestawach. W Polsce "The Shit Ov God" trafi na rynek w barwach Mystic Production.