Tommy Cash jest jednym z rywali Justyny Steczkowskiej na Eurowizji 2025. "Obraża wielu odbiorców"

Oprac.: Bartłomiej Warowny
Głosami widzów polskie preselekcje do Eurowizji 2025 wygrała Justyna Steczkowska. To właśnie ona poleci w maju do Bazylei, aby reprezentować Polaków w 69. Konkursie Piosenki Eurowizji. Za jednego z jej największych rywali wymienia się Tommy'ego Casha, czyli estońskiego rapera, piosenkarza i projektanta mody. Jego eurowizyjny utwór "Espresso Macchiato" robi furorę w sieci, jednak nie wszyscy są zadowoleni. Włosi twierdzą, iż piosenka powiela stereotypy o ich narodzie.

Polacy wybrali Justynę Steczkowską na swoją reprezentantkę w konkursie. Choć od preselekcji minął już tydzień, internauci wciąż żyją sukcesem polskiej gwiazdy, która pojawi się na eurowizyjnej scenie z piosenką "Gaja" równo 30 lat po tym, gdy w 1995 roku wystąpiła tam z utworem "Sama". Fani wokalistki systematycznie sprawdzają, kto może być największą konkurencją dla Steczkowskiej - nazwisko Tommy'ego Casha pojawia się najczęściej, a to wszystko ze względu na kontrowersyjną propozycję Estończyka.
Tommy Cash i "Espresso Macciato". Opinie włoskich fanów Eurowizji są podzielone
Tommy Cash to autor popularnych nagrań - stworzył między innymi "Little Molly", "Winaloto", "Surf", czy "Leave Me Alone". Swoim unikalnym stylem twórca osiągnął sukces na całym świecie. Jego klipy osiągają miliony wyświetleń, zaś magazyn "NME" klip do "Winaloto" nazwał jednym z najdziwniejszych teledysków w historii. Syn Rosjanina i Estonki o korzeniach ukraińsko-kazachskich, Tomas Tammemets (tak brzmi jego prawdziwe nazwisko), swoją twórczość określa jako "post-soviet rap".
33-latek zgodnie z oczekiwaniami wygrał estońskie preselekcje do Eurowizji. Triumfował w głosowaniu jurorów (75 punktów, aż cztery dwunastki, czyli maksymalne oceny), dodatkowo zgarniając aż 83 proc. głosów publiczności. Teledysk do utworu "Espresso Macciato" idealnie opisuje charakterystyczny styl rapera - jest statyczny, żartobliwy, a zarazem charakterny i konceptualny. Raper zainspirował się kultowym nagraniem Andy'ego Warhola, który uwiecznił jedzenie hamburgera w niemal identyczny sposób, co stało się laurką wystawioną kulturze popularnej. Raper wymienił jednak fast-fooda na kawę, a keczup na mleko, co nie spodobało się niektórym Włochom, ze względu na dość proste przedstawienie usposobienia ich mentalności.
Włoskie stowarzyszenie Codacons, które działa w obronie praw i interesów włoskich konsumentów, zwróciło się do Europejskiej Unii Nadawców (EBU), podkreślając, że utwór "Espresso Macchiato" obraża wielu odbiorców. "Tekst zawiera stereotypy o Włoszech i Włochach, (...) przede wszystkim o mafii, (...) co pozwala na przekaz, zgodnie z którym nasz naród jest powiązany z przestępczością zorganizowaną" - czytamy w oświadczeniu.
"'Espresso Macchiato' to utwór łączący w sobie elementy electro swingu z językiem angielskim i celowo niepoprawnym włoskim. Piosenka maluje karykaturalny obraz stereotypowego Włocha, podkreślając takie rzeczy, jak jego zamiłowanie do kawy, palenia tytoniu i prowadzenia restauracji" - poinformował rzymski dziennik "Il Messaggero". "Jako Włoszka jestem pod wrażeniem, a jednocześnie zdezorientowana. Czuję się obrażona i zaszczycona jednocześnie", "Jestem Włochem i śpiewam tę piosenkę non stop. Masz mój głos", "Uwielbiam to, że nazywa się wygranym Eurowizji 2025", "Trochę dziwnie się z tym czuję", "To niebezpieczne i uzależniające" - komentują fani Eurowizji.
Zobacz również:
- Polska reprezentantka Eurowizji odwołała swój występ. Ma problemy ze zdrowiem
- Wiemy kogo Justyna Steczkowska zabierze na Eurowizję! Kto będzie ją wspierał zza kulis?
- Justyna Steczkowska promuje swój eurowizyjny hit za granicą. Miłośnicy konkursu są podzieleni
- Występ Justyny Steczkowskiej na Eurowizji pod znakiem zapytania. "Poszły już tysiące pism"
Raper zapowiedział, że do Bazylei pojedzie po zwycięstwo i taki jest jego główny cel. Teledysk do jego piosenki "ESPRESSO MACCHIATO" (ponad 2,7 mln odsłon) w nawiasie ma nawet dopisek "Eurovision 2025 Winner".