Według Maleńczuka nie zasługuje na stadiony. Odpowiedział mu podczas wyprzedanego koncertu

Maciej Maleńczuk niedawno skrytykował Dawida Podsiadło. Dosadnymi słowami zaznaczył, że nie podoba mu się jego twórczość. Według niego artysta młodego pokolenia nie zasługuje na to, aby wyprzedawać koncerty na stadionach. Dawid postanowił odeprzeć atak. Podczas jednego ze stadionowych występów zażartował z Maleńczuka. Co mu odpowiedział?

Dawid Podsiadło
Dawid PodsiadłoAKPAAKPA

Maciej Maleńczuk słynie ze swojego ciętego języka i kontrowersyjnych wypowiedzi. Już nie raz zdarzało się, że wypowiadał się na temat młodszych koleżanek i kolegów z branży. Niedawno podłapał temat Dawida Podsiadły i jego trwającej właśnie stadionowej trasy koncertowej. Dosadnie skrytykował twórczość młodego wokalisty i stwierdził, że nie zasługuje on na tak wielkie, wyprzedane koncerty.

Co Maciej Maleńczuk myśli o Dawidzie Podsiadło i sanah?

"Nie podoba mi się, że Podsiadło zapełnia stadiony, z kolei sanah może je zapełniać. Podsiadło mi się nie podoba. Uważam, że jest merkantylny do szpiku kości. Jako młody człowiek mógłby chociaż otrzeć się o coś k**** ambitniejszego. Generalnie jest to zdolny chłopak. Tam się wszystko zgadza. Ale nie jest wart tego, żeby zapełniać stadiony" - ocenił Maciej Maleńczuk.

Maciej Maleńczuk dyskutował na temat twórczości Dawida Podsiadły w programie Marcina Mellera o nazwie "Mellina". Do youtubowego talk-show został zaproszony przy okazji premiery swojego nowego albumu. Maleńczuk bowiem 26 kwietnia 2024 r. oddał w ręce fanów krążek "Spider". Zawiera on 17 piosenek grupy Homo Twist, której członkiem był w przeszłości artysta.

Dawid Podsiadło odpowiedział na atak Macieja Maleńczuka

Słowa Macieja Maleńczuka wywołały burzę w sieci. Fani Dawida bronili artysty, aż wreszcie sprowokowali samego zainteresowanego do zabrania głosu w sprawie. Dawid Podsiadło odniósł się do krytycznych komentarzy byłego lidera grupy Homo Twist podczas jednego ze swoich koncertów. Wystąpił ostatnio na stadionie Polsat Plus Arena w Gdańsku, gdzie zażartował do widzów, przyznając się do sympatii, którą darzy Maleńczuka.

"Ja się boję, że będziecie mieli o mnie takie zdanie, jak pan Maciek Maleńczuk. Chodzę po domu struty, płaczę. Pan Maciek mówi, że ja nie zasługuję na to wszystko. Po pierwsze: Jasne, nikt na to nie zasługuje. Po drugie: jakoś mnie to i tak jara" - rozpoczął nostalgicznie Podsiadło, przyznając tym samym, że sam nie czuje się wystarczająco dobry, aby grać na stadionach.

Młody artysta wyznał, że podziwia Maleńczuka za odwagę

"Ja zawsze byłem ogromnym fanem twórczości, podziwiałem odwagę, a poza tym uczę się nowych słów. Nie wiedziałem, co to znaczy merkantylny. Czytałem to słowo, ale zawsze miałem takie 'okej, fajne słowo, nie będę sprawdzał, co znaczy, pewnie go nie użyję w życiu'. Ale potem się okazało, że ja jestem taki, według niektórych, czytam i mówię 'ekstra'" - kontynuował artysta.

Dawid Podsiadło załagodził spór

Dawid Podsiadło zakończył swój monolog ciepłymi słowami, kierowanymi w stronę Macieja Maleńczuka. Pomimo ostrych słów z jego strony, młody wokalista schował dumę do kieszeni i postanowił nie kontynuować sporu.

"Oczywiście wysyłam całą miłość, jaką posiadam dla pana Maćka, jest ekstra" - podsumował Podsiadło.

Jan Górka o rywalizacji z Lanberry w Opolu i śpiewaniu z siostramiInteria.plINTERIA.PL
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas