Reklama

Tina Turner ostrzegała swoją synową przed własnym synem. Bała się, że Ronnie będzie jak Ike Turner

Od środy cały świat wspomina Tinę Turner, która po wieloletnich zmaganiach z chorobą zmarła w swoim domu w Küsnacht niedaleko Zurychu. Teraz swoim wspomnieniem o piosenkarce podzieliła się jej synowa, Afida Turner. W szczerym wywiadzie wyznała, że artystka ostrzegała ją przed związkiem z jej synem Ronniem. Jak stwierdziła, Turner bała się, że będzie on miał skłonność do przemocy, jak jego ojciec Ike.

Od środy cały świat wspomina Tinę Turner, która po wieloletnich zmaganiach z chorobą zmarła w swoim domu w Küsnacht niedaleko Zurychu. Teraz swoim wspomnieniem o piosenkarce podzieliła się jej synowa, Afida Turner. W szczerym wywiadzie wyznała, że artystka ostrzegała ją przed związkiem z jej synem Ronniem. Jak stwierdziła, Turner bała się, że będzie on miał skłonność do przemocy, jak jego ojciec Ike.
Tina Turner w 2009 r. pożegnała się ze sceną /Shirlaine Forrest/WireImage /Getty Images

Afida Turner była żoną syna Tiny Turner (posłuchaj!) i Ike'a Turnera przez 15 lat. W grudniu 2022 roku została wdową - Ronnie Turner zmarł na raka okrężnicy. Synowa Tiny Turner przyznała, że niespodziewana choroba i śmierć syna, który zmarł zaledwie tydzień po tym, jak lekarze wykryli u niego nowotwór, wstrząsnęła piosenkarką.

Reklama

"Gdy Ronnie otrzymał diagnozę, Tina była bardzo chora i nie mogła przylecieć do Los Angeles, aby opiekować się synem" - przyznała w rozmowie z "Daily Mail" Afida. Dodała też, że w ostatnich tygodniach życia Ronnie wykazał się niezwykłą wolą walki i podobnie, jak jego matka, był gotowy mierzyć się z chorobą. Chociaż Ronnie niewątpliwie odziedziczył niesamowity charakter i wolę walki po matce, Afida ujawniła, że Tina przez lata obawiała się, że jej syn będzie jak jego ojciec Ike. Turner głośno mówiła o piekle, jakim było jej trwające 16 lat małżeństwo.

Ike przez lata ją katował, wykorzystywał seksualnie i gnębił psychicznie. Mając na uwadze swoje doświadczenia, Tina ostrzegła Afidę przed związkiem z Ronniem. Bała się, że syn odziedziczy po ojcu skłonność do agresji, by inną kobietę spotkał taki koszmar, jak ona sama przeżyła. "Tina mówiła mi: 'Nie chcesz z nim zostać, będzie taki, jak jego ojciec'. Rzadko zdarza się, żeby matka tak mówiła o swoim dziecku" - wspomniała synowa piosenkarki.

Afida, która też jest piosenkarką, wyznała, że obawy Tiny nie były bezzasadne. Jak przyznała, początki jej związku z Ronniem były wyboiste, bo on nadużywał alkoholu i w miał skłonności do agresywnych zachowań. Nie zdradziła jednak, jak daleko posunął się jej mąż. "Na początku był trochę jak jego ojciec, potem szło mu bardzo dobrze. Ale postawiłam mu ultimatum i zagroziłam, że nie zostanę z nim, jeśli jego zachowanie się nie zmieni. Na początku było nam bardzo ciężko, nie chciałam przy nim trwać, ale Ronnie dołożył wszelkich starań, aby mnie zatrzymać" - przyznała.

Synowa Tiny przyznała też, że wciąż nie może się otrząsnąć się po śmierci teściowej, choć wiedziała, że od lat zmaga się ona z poważną chorobą. Jedynym pocieszeniem, które znajduje w tej sytuacji, jest fakt, że Tina jest już tam, gdzie obaj jej synowie: Ronnie i Craig, który w 2018 roku popełnił samobójstwo. "Nie mieli dla siebie zbyt wiele czasu, teraz w końcu są razem" - dodała.

INTERIA.PL/PAP
Dowiedz się więcej na temat: Tina Turner
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy