Syn Ozzy’ego usłyszał wstrząsającą diagnozę. Ujawnił, jak radzi sobie z nieuleczalną chorobą
Oprac.: Daniel Kiełbasa
W 2012 roku syn Ozzy'ego Osbourne'a - Jack - usłyszał szokującą diagnozę. 26-latek dowiedział się, że choruje na stwardnienie rozsiane. Mężczyzna zdradził, jak wygląda jego życie z chorobą.
Jak Osbourne o tym, że jest nieuleczalnie chory, dowiedział się ponad 10 lat temu. W tamtym czasie syn rockmana nie krył frustracji.
"Byłem sfrustrowany i wściekły. Zadawałem sobie pytanie: 'Dlaczego przydarzyło mi się to właśnie teraz?'" - mówił na łamach magazynu "People".
Zobacz również:
- Taki riff zdarza się raz w życiu. "Przypadkowy" kawałek dał im nieśmiertelność
- Wypadek na koncercie Coldplay. Gwiazdor niespodziewanie zniknął ze sceny
- Wokalista przekazał oficjalny komunikat. Fani załamani. "Kazik, nie odchodź..."
- Niezwykłe wydarzenie z okazji 30-lecia The Division Bell Tour. "Rockowy hołd"
Jack Osbourne o życiu z nieuleczalną chorobą. "Kto się rusza, pozostaje w ruchu"
Po wielu latach Jack nauczył się żyć z chorobą, która na razie nie jest u niego w zaawansowanym stadium. W ostatnim odcinku podcastu "The Osbournes", opowiedział o tym, jak wygląda jego życie.
"Przez lata stosowałem kilka alternatywnych terapii. Obecnie nie przyjmuję leków, biorę za to dużo suplementów. Zawsze skłaniałem się ku alternatywnym metodom leczenia" - zdradził.
Jedną z nich było wstrzykiwanie komórek macierzystych do kręgosłupa. "Przeszedłem zabieg zwany uszczelnieniem dysku. Nie jest to procedura stosowana zwyczajowo w przypadku stwardnienia rozsianego" - ujawnił. Jak podaje Association for the Advancement of Blood & Biotherapies, terapia biokomórkowa, której poddawany był Jack, polega na "przeszczepie ludzkich komórek w celu zastąpienia lub naprawy uszkodzonej tkanki".
Osbourne przyznał również, że stara się stawiać na aktywność fizyczną. "Nie ma dowodów naukowych wskazujących na to, że ćwiczenia pomagają walczyć ze stwardnieniem rozsianym, ale moja filozofia jest taka, że ciało, które się rusza, pozostaje w ruchu. Prawda jest taka, że czuję się silniejszy niż kiedykolwiek wcześniej" - zdradził w jednym z wywiadów. Jack regularnie trenuje crossfit, surfuje oraz uprawia wspinaczkę sportową.
Na ten moment syn Ozzy’ego nie zdecydował się brać leków spowalniających chorobę. Jednak jest świadom tego, że w przyszłości będzie musiał po nie sięgnąć.
Problemy Ozzy'ego Osbourne'a. "Czuję się, jakbym chodził w ołowianych butach"
Przypomnijmy, że w 2020 roku Ozzy Osbourne ujawnił, że cierpi na chorobę Parkinsona. "Wydaje ci się, że podnosisz stopę, ale ona tak naprawdę się nie porusza. Czuję się, jakbym chodził w ołowianych butach. W pewnym momencie przestałem czerpać radość z czegokolwiek. Nic mnie nie cieszyło. Zacząłem więc brać antydepresanty, które działają" - wyjawił artysta.