Remontują mieszkanie Elżbiety Dmoch. W jakim stanie jest gwiazda zespołu Dwa Plus Jeden?
Oprac.: Michał Boroń
Polska Fundacja Muzyczna przekazała najnowsze informacje od Elżbiety Dmoch. 71-letnia wokalistka legendarnego zespołu 2 plus 1 (Dwa Plus Jeden) od lat jest poza sceną i życiem publicznym.
Elżbieta Dmoch jesienią 2022 r. trafiła do szpitala po zakażeniu koronawirusem, potem dopadły ją dodatkowo kłopoty z krążeniem i ostre zapalenie płuc. 71-letnia wokalistka pomoc medyczną uzyskała dzięki szybkiej pomocy przyjaciół i oddanych fanów.
W najnowszym poście Polska Fundacja Muzyczna (od 2003 r. pomaga muzykom w trudnej sytuacji, ich rodzinom i bliskim) przekazała informacje o stanie zdrowia gwiazdy.
"Dzisiaj lubiana wokalistka Dwa Plus Jeden czuje się o tyle lepiej, że samodzielnie porusza się z tzw. chodzikiem po najbliższej okolicy swojego warszawskiego mieszkania. Niedawno naszej Fundacji udało się przekonać Elę do wyremontowania mieszkania, które od początku istnienia (lata 70.) nigdy remontowane nie było. Archaiczne i mocno zniszczone: lamperia, lastryko, żeliwna wanna, wiekowa kuchnia, rozpadająca się szafa z czasów PRL i inne urządzenia - to wszystko było w bardzo złym stanie i nie stwarzało warunków dla zdrowego i godnego życia" - czytamy.
"Aktualnie w mieszkaniu trwa całkowity remont łazienki i kuchni, z wymianą wszystkich mebli i urządzeń, z położeniem podłóg z terakoty i glazury.Wszystko to Elżbieta Dmoch finansuje samodzielnie z dawnych oszczędności, bo nie byłoby to możliwe ze skromnej emerytury. Pieniądze nikną jednak w zastraszającym tempie. Już teraz widzimy, że nie wystarczy ich na dokończenie remontu w skali, jaka dla utrzymania zdrowia Pani Eli, jest niezbędna i rekomendowana przez lekarzy. Elżbieta Dmoch wcześniej nigdy nie zgodziła się na akcję pomocową Fundacji, nigdy nie prowadziliśmy dla niej żadnej zbiórki, choć wielokrotnie ją do tego namawialiśmy. Niemniej, zeszłej jesieni, gdy do wszystkich dotarły wieści o złym stanie zdrowia przebywającej wtedy kolejno w dwóch szpitalach Artystki, na konto główne Fundacji ludzie zaczęli sami z siebie wpłacać środki z przeznaczeniem 'dla Eli' - było to niespodziewane i wzruszające" - informuje PFM.
Fundacja zdecydowała się założyć zbiórkę nawiązującą do jednego z przebojów grupy Dwa Plus Jeden - "Więc chodź, pomaluj jej świat". Celem jest zebranie ok. 30 tysięcy złotych na dokończenie remontu i zakup potrzebnych rzeczy do mieszkania.
Kim jest Elżbieta Dmoch?
Wokalistka zdobyła popularność w zespole 2 plus 1. Do największych przebojów grupy należą "Chodź, pomaluj świat" czy "Hej, dogonię lato". I choć była jedną z najbardziej rozpoznawalnych i popularnych piosenkarek, po wielu trudnych życiowych momentach usunęła się w cień. Była żoną Janusza Kruka (rozwód wzięli w 1989 r. z powodu jego niewierności). Byli małżonkowie utrzymywali przyjacielskie stosunki.
Zdaniem niektórych Dmoch cały czas wierzyła, że Kruk do niej wróci. 18 czerwca 1992 r. Janusz Kruk niespodziewanie zmarł na zawał serca w wieku 45 lat. Elżbieta Dmoch bardzo przeżyła śmierć byłego męża, na lata wycofując się z życia publicznego i artystycznego.
"Z Elą jest utrudniony kontakt. Straciła kontakt z rzeczywistością" - mówił kiedyś w "Super Expressie" Andrzej Rybiński.
Wokalistka wycofała się z życia medialnego. Brała udział w krótkiej reaktywacji 2+1 na przełomie 1998 i 1999 roku, a jej ostatni występ sceniczny odbył się 15 czerwca 2002 roku w Łomży, gdzie wraz z młodymi członkami zespołu PopArt wykonała największe przeboje ze swojego repertuaru.
"To zamknięty rozdział"
Elżbieta Dmoch nigdy nie pogodziła się ze śmiercią męża. Początkowo zaszyła się w swoim warszawskim mieszkaniu, kiedy jednak skończyły się jej oszczędności, musiała przenieść się na wieś, do Gładkowa koło Tarczyna. Niestety dom ten był w fatalnym stanie, bez bieżącej wody. W 2005 roku tematem zaczyna interesować się telewizja, dzięki czemu przyjaciele Dmoch dowiadują się o tym, w jakich warunkach musi żyć i chcą pomóc wokalistce. Ta jednak odmawia wsparcia.
Niedługo później Elżbieta wprowadza się do swojej matki. Niestety, ta zmarła w październiku 2006 roku. Wcześniej przepisała na córkę swoje mieszkanie i zameldowała w nim córkę. Po odejściu matki, Dmoch trafia do szpitala psychiatrycznego z objawami załamania nerwowego. Miała podjąć wtedy próby samobójcze.
Obecnie żyje w mieszkaniu po matce. Bez luksusów, dość skromnie.
"Jest dobrze, jak jest. Nie lubię się użalać" - powiedziała w 2019 r. dziennikarzom "Faktu".
Oprócz tej krótkiej rozmowy nie udziela wywiadów. Odcięła się od dawnych przyjaciół i innych członków Dwa plus Jeden. Według Cezarego Szlązaka (muzyk zmarł w sierpniu 2019 r.) przyjmuje skromną emeryturę oraz tantiemy, dzięki czemu na za co żyć.
"Nigdy nie wrócę do śpiewania. To zamknięty rozdział. Straciłam miłość do muzyki i ludziom nic do tego" - oświadczyła Elżbieta Dmoch.