Krytykowała Adele i Mariah Carey, teraz przeprasza. "Nie chciałam nikomu sprawić bólu"

Legendarna Chaka Khan skrytykowała niedawno umiejętności wokalne Adele i Mariah Carey, które zostały umieszczone w rankingu najwybitniejszych postaci sceny muzycznej wg. magazynu "Rolling Stone". Teraz wokalistka przeprasza.

Chaka Khan
Chaka KhanRoy Rochlin/Getty ImagesGetty Images

Opublikowane na początku roku zestawienie 200 najwybitniejszych postaci sceny muzycznej magazynu "Rolling Stone" wywołało spore poruszenie. Na liście zabrakło kilku nazwisk - np. Celine Dion czy Diany Ross. Niedawno ranking skomentowała Chaka Khan, czyniąc uwagi na temat swoich koleżanek po fachu m.in. Adele i Mariah Carey. Najpierw autorka hitu "Ain’t Nobody" podważyła zdolności piosenkarek, teraz przeprasza za swoje słowa, tłumacząc, że jedyne czemu się sprzeciwia to jakiekolwiek rankingi popularności.

Chaka Khan krytykowała Adele i Mariah Carey? "Nie chciałam nikomu sprawić bólu"

"Ostatnio zapytano mnie o listę 'największych piosenkarzy i piosenkarek wszech czasów' i zamiast kwestionować potrzebę takiej listy, zostałam skonfrontowana z innymi artystami i złapałam przynętę" - zaczęła swój wpis na Instagramie Khan, nawiązując do niedawnej rozmowy w podcaście "The Originals".

"Jako artyści jesteśmy niesprawiedliwie umieszczani w kategoriach, rankingach, listach. Bycie artystą czy muzykiem to nie zawody. To dar, za który jestem naprawdę wdzięczna. Nie chciałam nikomu sprawić bólu, ani nikogo urazić. Wszystkich, którzy się tak poczuli, szczerze przepraszam" - dodała ośmiokrotna laureatka Grammy.

W minionym tygodniu Khan została zaproszona do podcastu "The Originals" z Andrew Goldmanem. Godzinną rozmowę dziennikarz rozpoczął od rzeczonego zestawienia magazynu "Rolling Stone", w którym artystka znalazła się na 29. pozycji wyprzedzając Davida Bowie, Kurta Cobaina, Tinę Turner czy Janis Joplin. Piosenkarka na początku zupełnie nie skojarzyła, że chodzi o najważniejszy muzyczny ranking, do którego, jak się okazało nie przywiązuje zbyt dużej wagi. "Co to za lista?" - spytała artystka wprawiając gospodarza audycji w wyraźne zmieszanie. Szybko wyjaśniła, że podobne zestawienia i oceny innych jej nie interesują, mimo to z dużym zadowoleniem przyjęła podsumowanie jej 50 - letniej kariery zamieszczone w rankingu.

"Gdybym nie wiedziała, że chodzi o mnie, uznałbym, że tej osobie należy się przynajmniej piąta pozycja" - stwierdziła. Zachęcony tym komentarzem Goldmanem zaproponował jej, że wymieni tych artystów, którzy ją wyprzedzili. Pierwsze dwa miejsca, które zajęły Aretha Franklin i Whitney Houston w uznaniu artystki są jak najbardziej zasłużone. Sprzeciwiła się natomiast wysokiej, piątej pozycji Mariah Carey.

Takich propozycji się nie odrzuca? Chyba, że jest się Adele... Interia.tv

"Do diabła, nie!" - odparła Khan słysząc nazwisko Carey. "To musiała być jakaś łapówka, czy coś w tym stylu" - dodała, sprzeciwiając się ocenie redakcji magazynu.

Humoru nie poprawiły jej również nazwiska Adele i Mary J. Blige, które zajęły wyższe pozycje w zestawieniu artystów wszech czasów. Określając niecenzuralnym słowem osoby, które ułożyły ranking, stwierdziła, że: "są ślepi jak nietoperze i chyba potrzebują aparatów słuchowych. Czy to dzieci Helen Keller (niewidoma i niesłysząca amerykańska pisarka - przyp. red.)?" - skwitowała, dodając, że co poniektórzy artyści uwzględnieni w zestawieniu nie potrafią śpiewać.

Słowa Khan szybko obiegły zagraniczne media, co zapewne skłoniło ją do zamieszczenia krótkiego sprostowania i przeprosin.

Chaka Khan kończy 65 lat

Chaka Khan w 2017 rokuDimitrios KambourisGetty Images
W trakcie całej muzycznej kariery Chaka Khan zdobyła osiem nagród Grammy (oraz 18 nominacji). W 2004 roku przyznano jej tytuł doctor honoris causa na Berklee College Music. Jason KempinGetty Images
W 2007 roku, świętując 30-lecie kariery artystycznej, Chaka powróciła z pierwszą od ponad dekady studyjną płytą, zatytułowaną "Funk This". Ostatni dotychczas album w jej karierze wyprodukowali wielokrotni laureaci Grammy Jimmy Jam i Terry Lewis. Na płycie znalazły się między innymi nowe wersje "Sign 'O' the Times" Prince'a, "Ladies Man" Joni Mitchell, "Castle Made Of Sand" Jimiego Hendrixa i duet z Mary J. Blige ("Angel").Mark DavisGetty Images
Wokalistki nie ominęły w trakcie jej kariery problemy z narkotykami i alkoholem. W 2016 roku Chaka Khan zgłosiła się na odwyk w związku z nadużywaniem leków przeciwbólowych. Podejrzenia o nadużywanie alkoholu pojawiły się też po jej występie na Jazz in The Gardens w marcu tego roku. Agent wokalistki zdementował te doniesienia, oświadczając, że Khan w Miami pojawiła się przeziębiona.Gary GershoffGetty Images
Khan zaistniała także jako solistka (w jej chórkach zaczynała Whitney Houston). Ma na koncie takie hity jak: "I'm Every Woman", "I Feel For You", "This Is My Night" i "Eye to Eye". Często towarzyszyła w nagraniach gwiazdom - Stevie'emu Wonderowi, Prince'owi, Bobby'emu McFerrinowi, Milesowi Davisowi, Quincy'emu Jonesowi.Peter KramerGetty Images
Amerykańska wokalistka i autorka tekstów Chaka Khan (a tak naprawdę Yvette Marie Stevens) urodziła się 23 marca 1953 roku w Great Lakes.Central PressGetty Images
W 1972 związała się z grupą Rufus. Wspólnie nagrali sześć albumów, z których pochodziło wiele przebojów, jak choćby: "Tell Me Something Good", "Once You Get Started", "Sweet Thing", "I Ain't Nobody".Frank MicelottaGetty Images
Od 1965 roku występowała bez powodzenia z zespołami The Crystalettes, The Shades Of Black, Lock And Chain i Lyfe oraz pracowała w chicagowskim teatrze Afro-Arts.George de SotaGetty Images
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas