Cleo zdradza tajemnice życia miłosnego. "Mam miękkie serce"

Cleo od lat trzyma swoje życie prywatne w tajemnicy. W paru wywiadach zdradziła, dlaczego stara się je chronić, a także o tym, jaki musi być jej przyszły partner. Wspomniała również o macierzyństwie.

Cleo
CleoPytanie na śniadanieAgencja FORUM

Cleo, a właściwie Joanna Klepko, znana ze swojego mocnego głosu. Niegdyś miała okazję zasiąść na fotelu jurorskim w "The Voice Kids".

Nieodłącznym elementem jej stylu jest charakterystyczny warkocz. Ten pojawił się w teledysku do utworu "My Słowianie", który stał się w Polsce prawdziwym hitem. Z tą piosenką Cleo również reprezentowała Polskę na finale Eurowizji 2014. Nie da się ukryć, że kucyk jest jej stałym znakiem rozpoznawczym, tak jak w przypadku Ariany Grande.

Życie miłosne Cleo: "To jest mój azyl"

Gwiazda nigdy nie lubiła się dzielić swoim życiem prywatnym publicznie. Parę lat temu o swoim podejściu do związków i trzymania ich w tajemnicy opowiedziała w wywiadzie z Super Expressem.

"Mam w moim życiu czas na miłość. Jakoś się znajduję. Zachowuję to totalnie dla siebie, dlatego, że ten mój mały fragment życia, czyli rodzina i najbliższa, ukochana osoba to jest mój azyl, takie moje miejsce, gdzie mogę się wyciszyć" - przyznała.

Rok temu piosenkarka przyznała, że dalej jest singielką. Nie wiemy jednak, jak sytuacja wygląda aktualnie. Niedawno wyznała, że zawsze starała się być dobra dla partnerów, przy których serce jej miękło. Niestety byli mężczyźni artystki to wykorzystywali. 

"Ja mam po prostu do facetów za miękkie serce, to zawsze się źle kończyło - przyznała. Kochane kobietki: pokażcie trochę pazurka w związku! Ja np. w związkach oddaje całe serce, może nie to, że zagłaskuję mężczyzn, ale naprawdę jestem takim mega pluszakiem, który oddaje całe serce na dłoni, ale nie zawsze to jest dobre, bo często faceci to wykorzystują" - mówi w rozmowie z Pomponikiem.

Jakie trzeba mieć wymagania, aby zdobyć serce Cleo? Piosenkarce zależy na tym, aby przyszły partner nie patrzył na nią przez pryzmat sławy.  

"Bardzo bym nie chciała, żeby ktoś patrzył na mnie przez pryzmat osoby znanej z telewizora czy ze sceny. Chciałabym, żeby moje serducho oczarowała osoba, która pokocha Joannę, a nie Cleo" - wyznała.

Cleo o macierzyństwie: "Tego nie da się zaplanować"

W innym wywiadzie Klepko odpowiedziała na pytanie związane z macierzyństwem. Często wywiera się na kobietach niepotrzebną presję w związku z zajściem w ciążę, a jednak nie każda planuje posiadać dziecko. Piosenkarka wychodzi z założenia, że nic na siłę nie powinno się robić.

"Czy chciałabym być mamą? Ostatnio się zastanawiałam, czy nie jest już za późno na takie decyzje. Jest presja macierzyństwa i na ogół staram się w ogóle uciekać od tego tematu, ale powiem ci tak najogólniej, że moje zdanie jest takie, że nic w życiu na siłę nie powinno się robić" - wspomniała.

Piosenkarka nie wie, co przyniesie przyszłość. Jeśli zdecydowałaby się na założenie rodziny to mogłaby nawet zaadoptować. Niegdyś wyznała, że bardzo lubi dzieci.

"Doszłam do wniosku, że jak może biologicznie nie zostanę mamą, to może zaadoptuję jakieś dziecko. Ja mam tyle w sobie miłości, że nie wykluczam niczego. Ja wiem, że bym była fajną mamą, ale na razie jestem fajną ciocią dla wszystkich" - mówi.

Dodatkowo Cleo uważa, że nie da się zaplanować posiadania dziecka.  

Artur Rojek o Myslovitz: "Czas starć ambicji i konfliktów"Piotr WitwickiINTERIA.PL
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas