Widzowie oburzeni niesprawiedliwą decyzją w TVP. "Wielki niesmak"

Przesłuchania w ciemno piątej edycji "The Voice Senior" za nami. Zdaniem części widzów sobotni odcinek obfitował w dobre, ale też skandaliczne decyzje trenerów. Burzę w sieci wywołało wyrzucenie z programu Wojciecha Strzeleckiego. Uczestnik zaśpiewał piosenkę "Angels" i nie spodobał się jurorom. Chwilę później żałowali swoich postanowień.

Wojciech Strzelecki spowodował, że trenerom "The Voice Senior" opadły szczęki. Było już za późno
Wojciech Strzelecki spowodował, że trenerom "The Voice Senior" opadły szczęki. Było już za późnoTVPTVP

Wojciech Strzelecki przyjechał do programu TVP z Łodzi. Choć na początku trenerzy tego nie wiedzieli, po występie wyznał, że na co dzień obok występów w rockowym zespole jest chórzystą w Teatrze Wielkim. Wtedy jurorzy zrozumieli, że ten na występach wręcz "zjadł zęby". Śpiewak na eliminacje do programu wybrał piosenkę Robbiego Williamsa "Angels" (sprawdź!), ale jurorzy - lekko mówiąc - nie byli nim zachwyceni.

Zobacz występ Wojciecha Strzeleckiego!

Żaden z nich nie odwrócił się, by zaprosić do swojego zespołu. "Miałem niedosyt, o ile podobała mi się niższa partia w pana wykonaniu, o tyle te wyższe rejestry wchodziły w krzykliwe..." - zaczął Tomasz Szczepanik, ale prędko przerwała mu Maryla Rodowicz, która nie zgodziła się z tą opinią.

Widzowie oburzeni niesprawiedliwą decyzją w TVP. "Wstyd, wstyd i jeszcze raz wstyd"

Po chwili trener zasugerował, by uczestnik zaśpiewał coś innego - wybór padł na "Kryzysową narzeczoną" z repertuaru Lady Pank. Jako ostatnią wokalista wykonał kompozycję z operetki "Baron Cygański", "Wielka sława to żart", a na scenie towarzyszyła mu Alicja Węgorzewska. To wtedy 61-letni uczestnik pokazał pełną paletę swoich umiejętności, a trenerzy wprost nie dowierzali i byli zawiedzeni, że nie mogą cofnąć czasu. Regulamin jest nieubłagany i jeśli żaden z jurorów nie odwróci się w trakcie występu, to dany wokalista odpada.

"Uderzam się w pierś, za siebie, to co tu się wydarzyło to było nieporozumienie" - zaczął od razu Szczepanik. "Musi nam pan obiecać, że przyjdie do kolejnej edycji 'Voice Senior'" - poprosił. Uczestnik odparł mu, że nie wiadomo, czy spróbuje jeszcze raz.

Taki werdykt trenerów bardzo oburzył fanów programu. W sieci niektórzy twierdzą, że Wojciech Strzelecki zasługiwał na co najmniej finał programu.

"Wyjątkowo niesprawiedliwy werdykt!! A głos cudny!"; "Odpadł potencjalny finalista. Odczuwam wielki niesmak. Wojtku!! Byłeś dzisiaj najlepszy"; "Wszystkie fotele powinny być odwrócone, wstyd i jeszcze raz wstyd";  "Uważam, że skrzywdzono pana Wojciecha, dziwi mnie zachowanie jury, taki diament, a oni siedzą jak na tureckim kazaniu" - piszą w mediach społecznościowych zdegustowani widzowie "The Voice Senior".

Widzowie mają rację?

Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas