Występ z "The Voice of Poland" po latach ponownie podbija sieć. Tysiące zachwyconych komentarzy z całego świata
Oprac.: Michał Boroń
Na facebookowym profilu "The Voice Global" przypomniano castingowy występ w przeboju "When a Man Loves a Woman" Michaela Boltona. Mateusz Ziółko w trzeciej edycji "The Voice of Poland" podbił serca trenerów po pierwszym wersie!
Profil "The Voice Global" zgodnie z nazwą zbiera najlepsze występy z edycji programu "The Voice" z całego świata. Show wyprodukowany przez Johna De Mola zadebiutował w 2010 r. w Holandii. Szybko okazało się, że format został sprzedany do innych krajów, poza lokalnymi mutacjami doczekał się też wersji m.in. dla dzieci ("The Voice Kids") i starszych uczestników ("The Voice Senior").
Po raz pierwszy w TVP "The Voice of Poland" pokazano jesienią 2011 r. W pierwszej edycji uczestników oceniali Kayah, Ania Dąbrowska, Andrzej Piaseczny i Nergal. Od tego czasu w składzie trenerów zaszły wielokrotne zmiany. W ostatniej, 14. odsłonie w czerwonych fotelach zasiadali Justyna Steczkowska, Marek Piekarczyk, Lanberry oraz duet Baron i Tomson z Afromental. Ci ostatni to prawdziwi weterani - ominęli tylko pierwszą i dziewiątą edycję.
"Trenerzy ODWRÓCILI SWOJE FOTELE po TYLKO PIERWSZYM WERSIE" - taki podpis widnieje na profilu "The Voice Global" z castingowego występu Mateusz Ziółki w trzeciej edycji "The Voice of Poland".
Wokalista w programie zaśpiewał balladę "When a Man Loves a Woman" Michaela Boltona (sprawdź!), na co błyskawicznie zareagowali ówcześni trenerzy: Edyta Górniak, Maria Sadowska, Marek Piekarczyk oraz Baron z Tomsonem. Zachwycone Górniak i Sadowska zaczęły się przekrzykiwać, która ma mieć uczestnika w swojej drużynie.
Zobacz również:
- Niesmaczna wpadka Barona w "The Voice of Poland". Powiedział coś, czego nie powinien
- Wpadka uczestnika w "The Voice of Poland". Trenerzy nie mieli litości. "Uszy bolały"
- Wpadka w studiu "The Voice of Poland". Pomylił Michała Szpaka z raperem
- Kuba Badach nie krył wzruszenia w "The Voice of Poland". Oczy aż zaszły mgłą
"Boże, co za głos! Mam ciarki wszędzie" - komentowała Edyta Górniak, która nie mogła usiedzieć w miejscu po występie uczestnika. "Jesteś niedorzecznie dobry. To jest światowy poziom" - dodawał Maria Sadowska.
"Ty jesteś mężczyzną, potrzebujesz zadania, ty już masz wszystko, tylko nie masz jeszcze następnych kłopotów, chodź do mnie" - zachęcał Marek Piekarczyk.
Ziółko ostatecznie wybrał Sadowską i był to wybór trafiony, bo we współpracy z nią wygrał program.
Występ w "The Voice of Poland" Mateusza Ziółki obejrzano na Youtube ponad 18 milionów razy! Wokalista zrobił też jedną z największych karier telewizyjnych po zakończeniu przygody z talent show TVP.
Przypomniane po latach nagranie zanotowało już ponad 4,4 mln wyświetleń, ponad 200 tys. reakcji i kilka tysięcy komentarzy fanów z całego świata. "Co za głos", "Zabrakło mi słów", "Niesamowity" - zachwycają się Polakiem.
Mateusz Ziółko i jego kariera po "The Voice of Poland"
Na koncie ma dwie płyty - "Na nowo" (2017, pokryła się złotem) i "Tak po prostu" (2022) - a także radiowe przeboje: "W płomieniach", "Szkło", "Planety", "Weź mnie" oraz "Vis-a-vis". Gościnnie pojawił się też w takich hitach jak: "7 rzecz" Libera, "Bezdroża" Sylwii Grzeszczak i "Horyzonty" Sound’n’Grace.
W 2018 roku Ziółko wziął udział w programie "Twoja Twarz Brzmi Znajomo", który ostatecznie wygrał, a jego wcielenie się w postać Zbigniewa Wodeckiego przeszło do historii show Polsatu. Wzruszony Piotr Gąsowski płakał jak bóbr.
Dodajmy, że Ziółko weźmie udział w jubileuszowej edycji "TTBZ" z udziałem finalistów sprzed lat, która rozpocznie się 8 marca.