Kazik odwołał koncerty i trafił do szpitala. Nowe wieści o stanie zdrowia muzyka
Wraz z końcem marca zespół Kult poinformował swoich fanów o odwołaniu dwóch najbliższych koncertów. Powodem trudnej decyzji było pogorszenie się stanu zdrowia lidera kultowej grupy - Kazika Staszewskiego. Rockman trafił na pewien czas do szpitala, lecz właśnie przekazał swoim fanom znakomite wieści. Jego hospitalizacja dobiegła końca. Muzyk podziękował specjalistom za profesjonalną opiekę. Jak teraz się czuje?

W zeszłym tygodniu zespół Kultprzekazał swoim fanom przykrą informację. 27 marca w mediach społecznościowych grupy ukazało się obszerne oświadczenie, w którym muzycy poinformowali o odwołaniu dwóch nadchodzących koncertów. Obecnie są bowiem w trakcie tournee "Kult Akustik", w ramach którego zdążyli już odwiedzić Wrocław, Szczecin, Lublin, Warszawę i Kraków. Występy w Rzeszowie i Łodzi zostały natomiast niespodziewanie przełożone z powodu poważnych problemów zdrowotnych lidera formacji, Kazika Staszewskiego. "Obecnie najważniejsze jest dla nas jego pełne i spokojne dojście do zdrowia" - pisali wówczas koledzy z zespołu.
Niedługo później okazało się, że także kolejne występy Kultu - 29 marca w Poznaniu i 30 marca w Bydgoszczy - zostały przeniesione na bardziej odległe daty. "Bilety zachowują ważność, a jeśli ktoś zdecyduje się je zwrócić, będzie miał taką możliwość, zgodnie z zasadami zwrotów organizatora" - informowali muzycy, dziękując fanom za cierpliwość.
Kazik wyszedł ze szpitala. Jak obecnie czuje się muzyk?
Teraz słuchacze Kultu mogą wreszcie odetchnąć z ulgą. Okazuje się, że Kazik opuścił właśnie warszawski szpital, o czym poinformował na swoim Facebooku. 62-letni muzyk zamieścił w swoich mediach społecznościowych zdjęcie, do którego zapozował wraz z innym pacjentem. Artysta przy okazji podziękował specjalistom za profesjonalną i troskliwą opiekę.
"Informuję, że wczoraj opuściłem oddział chirurgii ogólnej na Lindleya. Czuję się o niebo lepiej niż wtedy, gdy tam trafiałem. Dziękuję wszystkim pielęgniarkom, pielęgniarzom, lekarkom i lekarzom za wspaniałą opiekę i leczenie mnie. (…) Dziękuję też Piotrowi, sąsiadowi w niedoli, który mimo iż sam cierpiący, dawał swymi opowieściami wiarę i nadzieję, że to się wreszcie skończy" - czytamy na profilu artysty.
Kazik opublikował w sieci także krótki filmik, na którym pokazał, jak stara się wrócić do formy. Na nagraniu udokumentował swoją rehabilitację płuc, która polega na wykonywaniu głębokich ćwiczeń oddechowych.
Fani wspierają Kazika i życzą mu powrotu do zdrowia
W komentarzach pod postem lidera Kultu fani pospieszyli ze słowami wsparcia i otuchy. Powitali artystę po hospitalizacji z wielką radością i życzą mu szybkiego powrotu do pełni sił. "Kazik, bardzo się cieszę, że jest poprawa. Życzę Ci z całego serca powrotu do formy i na scenę", "Jak najwięcej zdrowia, spokoju ducha i ciała życzy od serca stary Toruń z załogą", "Zdrówka, Kaziu, będzie dobrze", "To dobrze, że już lepiej i na przyszłość, nie można głupio mądrze niczego bagatelizować...", "Dobrze, że wracasz" - czytamy.
"Do usług Kazik! Mnie twoje opowieści również pozwoliły przetrwać te najtrudniejsze momenty i dały szansę pobłądzić na wspólnej linii czasu patrząc na znane nam wydarzenia twoimi oczami. Horyzont i perspektywa rozszerzone o kolejne 100 proc. i.... nie ma przypadków, są tylko możliwości po które nie chciało lub nie udało się sięgnąć" - napisał także Piotr Zydorowicz, wspomniany szpitalny sąsiad Kazika.
Kazik nieustannie walczy z problemami zdrowotnymi
W ostatnich latach Kazik wielokrotnie wspominał o swoich problemach zdrowotnych. Na początku 2024 r., z powodu kłopotów z głosem, musiał przełożyć koncerty w Krakowie i Wrocławiu. Z kolei w 2023 r. również trafił do szpitala, co skutkowało odwołaniem występów Kultu. "Stan Kazika jest stabilny, ale niestety nie pozwala to na koncerty w najbliższych dniach" - przekazali muzycy z zespołu 12 października 2023 r.