Guns N' Roses z poślizgiem. Fani od razu reagują: "Łzy napłynęły mi do oczu"
Z dwudniowym opóźnieniem w stosunku do pierwotnych zapowiedzi grupa Guns N' Roses opublikowała dwa premierowe utwory. "Atlas" i "Nothin'" pochodzą z przepastnych archiwów formacji, jednak zawierają też nowe partie.

Wspomniane dwa nowe single "Nothin'" i "Atlas" pochodzą z czasów sesji do ostatniego studyjnego albumu Gunsów, czyli "Chinese Democracy" z 2008 r. Ten materiał był nagrywany przez ponad dekadę, stając się symbolem ogromnych ambicji wokalisty Axla Rose'a, który do pracy zaangażował ponad 50 osób.
Ostatecznie koszty nagrań przekroczyły kwotę 13 mln dolarów, a końcowy rezultat mocno podzielił fanów i krytyków. Początki prac sięgały połowy lat 90., kiedy to u boku Axla stali jeszcze m.in. gitarzysta Slash i basista Duff McKagan, czyli muzycy oryginalnego składu. Ten pierwszy po konflikcie odszedł w 1996 r., mówiąc, że Axl prowadzi zespół "jak dyktator". W kolejnych latach zwolniono m.in. perkusistę Matta Soruma, który grał na przebojowych płytach "Use Your Illusion I & II", a w ślady Slasha poszedł także Duff.
Guns N' Roses, czyli "demokracja w Chinach"
Przez kilkanaście studiów nagraniowych przewinęły się dziesiątki muzyków, producentów, inżynierów dźwięku i innych specjalistów. Całość ostatecznie ujrzała światło dzienne w listopadzie 2008 r. i przez wielu traktowana jest jako solowy album Axla. Fani przez lata kpili, nawiązując do tytułu, że prędzej w Chinach zapanuje demokracja, niż album trafi na półki sklepowe.
Na płycie ostatecznie znalazło się 14 utworów, jednak podczas sesji powstało znacznie więcej materiału. W 2019 r. do sieci wyciekło kilkadziesiąt demówek i wstępnych wersji. Gdy do Gunsów po latach wrócili Slash i Duff McKagan (rok 2016), fani zaczęli dopytywać o nowe nagrania. Legenda rocka skupiła się przede wszystkim jednak na objeżdżaniu całego świata - trzyletnia trasa "Not in This Lifetime... Tour" (2016-2019) przyniosła blisko 600 mln dolarów, stając się czwartym najbardziej dochodowym tournee w historii.
Dopiero w 2021 r. pojawiły się pierwsze premierowe nagrania - single "Hard Skool" i "Absurd" (rok później wydane na EP-ce "Hard Skul") pochodziły z czasów "Chinese Democracy", ale zawierały nowe partie z udziałem m.in. Slasha i Duffa. Ten sam zabieg powtórzono w 2023 r., kiedy to wypuszczono single "Perhaps" i "The General", a teraz do sieci trafiły utwory "Atlas" i "Nothin'".
W balladzie "Nothin'" za partie perkusji odpowiada Brain, czyli Bryan Mantia, w Gunsach występujący w latach 2000-2006. Muzyk ma na koncie również współpracę z m.in. Primus, Serjem Tankianem z System Of A Down i Tomem Waitsem. Brain nagrał też swoje partie do utworu "Atlas" (w pierwotnej wersji znanego pod tytułem "Atlas Shrugged"). Wykorzystano również partie gitary zarejestrowane przez Robina Fincka, muzyka Gunsów w latach 1997-2008, koncertowego gitarzysty Nine Inch Nails. Oryginalna wersja "Atlas" zawierała gościnne partie gitary w wykonaniu Briana Maya z Queen.
Po opóźnionej o dwa dni premierze nowych singli fani błyskawicznie ruszyli do komentarzy. "To może być perełka w ich katalogu", "Łzy napłynęły mi do oczu", "Witajcie z powrotem", "Guns N' Roses udowadniają, czemu są legendami", "Gitarowe solo przypomina mi 'Don't Cry'", "Najlepsza rzecz od lat" - czytamy.
Po licznych zmianach składu w Guns N' Roses obecnie występują: Axl Rose (wokal), Slash (gitara) i Duff McKagan (bas), których wspierają klawiszowiec Dizzy Reed, gitarzysta Richard Fortus, grająca na instrumentach klawiszowych Melissa Reese (odpowiedzialna również za chórki) oraz perkusista Isaac Carpenter, który dołączył w marcu tego roku. To właśnie w tym zestawie zespół zaprezentował się 12 lipca na PGE Narodowym w Warszawie.
Jak już informowaliśmy, ten skład powróci do Polski na dwa koncerty w hali PreZero Arena Gliwice - 4 i 6 czerwca 2026 r. W roli gościa specjalnego pojawi się Mammoth WVH, projekt Wolfganga Van Halena, byłego basisty grupy Van Halen i syna nieżyjącego już lidera tej formacji - gitarzysty Eddiego Van Halena. Koncerty organizuje Live Nation.








