Córka Keitha Richardsa poszła w jego ślady. Próbuje swoich sił w branży muzycznej

Córka legendarnego gitarzysty The Rolling Stones, Keitha Richardsa, poszła w jego ślady. Alexandra Richards próbuje swoich sił jako DJ-ka. Na platformach streamingowych pojawił się jej debiutancki singiel, który publiczność przyjęła z wielkim entuzjazmem. Jej twórczość znacząco odbiega brzmieniem od tego, co gra ojciec.

Keith Richards (The Rolling Stones) ze swoimi dwiema córkami: Alexandrą i Theodorą
Keith Richards (The Rolling Stones) ze swoimi dwiema córkami: Alexandrą i TheodorąRichard Corkery/NY Daily News Archive via Getty ImagesGetty Images

Alexandra Richards to córka Keitha Richardsa, znanego szerszej publiczności ze swojej działalności w kultowym The Rolling Stones, oraz supermodelki Patti Hansen. Urodziła się w 1986 r. Wcześniej prężnie rozwijała swoją karierę w branży modelingowej, idąc w ślady swojej rodzicielki. Wystąpiła na okładkach prestiżowych magazynów Vogue, Glamour, Vanity Fair czy Harper’s Bazaar. Teraz przyszedł także czas na podążenie podobną ścieżką, co ojciec.

Córka Keitha Richardsa z The Rolling Stones idzie w jego ślady. Wychowywana była w muzycznej rodzinie

Alexandra wychowywana była w rodzinie, w której muzyka miała ogromne znaczenie. Od najmłodszych lat czerpała artystyczne inspiracje od swojego ojca - Keitha Richardsa - dla którego zespół The Rolling Stones jest ogromną częścią życia. Córka legendy rocka wykorzystała wpływy ojca w dorosłym życiu i już od jakiegoś czasu próbuje swoich sił jako producentka muzyczna. Wreszcie udało jej się wydać oryginalną piosenkę pod własnym nazwiskiem.

Ojciec tworzył legendarne rockowe kawałki. Córka próbuje swoich sił w innym stylu

Debiutancki singiel Alexandry Richards został zatytułowany "Feel You". Artystka zaprosiła do współpracy duet Jaiko, których zmysłowe wokale idealnie harmonizują się z elektronicznymi dźwiękami. Piosenka niesie za sobą emocjonalny ciężar i opowiada o zawiłościach ludzkich relacji. Tekst obrazuje walkę pomiędzy przejęciem kontroli a poddaniem się.

Kompozycja utrzymana jest w house'owym stylu. Nadaje się zarówno na parkiety taneczne, jak i prywatne jam sessions. Mocno odbiega stylistycznie od tego, co wraz z zespołem tworzy ojciec Alexandry Richards, jednak artystka z pewnością wykorzystuje doświadczenie ojca w branży muzycznej. Od małego przyglądała się temu, jak tworzył jej ojciec, dzięki czemu mogła uczyć się na jego błędach i wyciągać wnioski.

Debiutancki singiel Alexandry Richards został entuzjastycznie przyjęty

Jak dalej potoczy się kariera córki legendarnego rockmana? Czas pokaże, jednak już jej debiutancki singiel zyskał uznanie wśród słuchaczy, którzy tłumnie skomentowali piosenkę DJ-ki w mediach społecznościowych. "Jest ogień", "Gratulacje! Jazda", "Tak! To jest tak ekscytujące. Jestem z was dumna", "Miło jest patrzeć na to, że Alexandra znalazła własną niszę w artystycznej rodzinie", "Niesamowity kawałek" - czytamy w sieci.

„The Voice of Poland”: Za kulisami polały się łzyTVP
INTERIA.PL
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas