Lanberry opowiedziała o swoim chłopaku. Mieszkają razem w leśnym domku
Oprac.: Bartłomiej Warowny
Lanberry wydała niedawno swój najnowszy album, zatytułowany "Heca", a teraz planuje kolejne muzyczne działania. Wokalistka ma w planie wyruszenie w jubileuszową trasę koncertową. Choć artystka rzadko mówi o swoim życiu prywatnym, zdecydowała się opowiedzieć o swoim chłopaku, z którym mieszka z dala od Warszawy, w domu w lesie.
W 2025 roku minie 10 lat od premiery debiutanckiego singla Lanberry, zatytułowanego "Podpalimy świat". Z tej okazji piosenkarka wyruszy wiosną w klubową trasę po Polsce. Artystka w pięciu miastach zagra materiał z najnowszej płyty, a także swoje największe hity. Pierwszy koncert odbędzie się już 9 marca w Poznaniu.
Lanberry opowiedziała o "Hecy" i swoim chłopaku. "Po prostu uciekłam z Warszawy"
Lanberry ma na swoim koncie kilka złotych, platynowych oraz diamentowych płyt, wygraną na opolskich Premierach, a także nominacje do Fryderyków. Warto przypomnieć, że oprócz bycia znaną wokalistką i trenerką show "The Voice of Poland", jest także autorką tekstów i kompozytorką. Na rynku pod koniec 2024 roku ukazał się piąty studyjny album Lanberry "Heca", na którym znalazł się między innymi nagrany wspólnie z Tribbsem hit "Dzięki, że jesteś".
Wiosną wokalistka wyruszy w klubową trasę promującą nowy album, podczas której świętować będzie 10-lecie swojej artystycznej drogi. Na koncertach zagra więc nie tylko materiał z najnowszego krążka, ale również swoje największe przeboje. Mając na uwadze fakt, że do trasy pozostało jeszcze trochę czasu, piosenkarka wykorzystuje wolne chwile na promocję wydawnictwa. W podkaście "STUDIO 96.0" opowiedziała o "Hecy", nadchodzących koncertach i chłopaku, z którym mieszka w lesie.
Zobacz również:
"Kiedy wracam do domu po koncertach czy nagraniach 'The Voice of Poland', wreszcie mogę mieć ciszę, a cisza jest złotem. Kocham zbierać grzyby, więc perspektywa, że mogę wyjść parę kroków do lasu, a później zrobić sobie pyszne śniadanie z tym, co zebrałam, jest fantastyczna. Jestem bardzo wdzięczna, że w końcu mam taką możliwość" - mówiła jesienią Lanberry na planie "The Voice of Poland". W najnowszym wywiadzie potwierdziła, że nowe lokum jest jej spełnieniem marzeń.
'"Kawałek za miastem' to w ogóle jest taka piosenka manifestacyjna, bo kiedy pisałam tę piosenkę na początku 2023 roku, to był chyba styczeń, wciąż marzyłam o tym domeczku w lesie, że po prostu będę szczęśliwa z osobą, na którą czekałam bardzo, bardzo długo w swoim życiu... no i się spełniło. Jesteśmy już pod koniec 2024 i ten domeczek malutki - mały, a własny, jak to śpiewam w tej piosence, i w lesie - jest. Ja uciekłam z Warszawy po prostu" - zdradziła piosenkarka.
Kim jest partner Lanberry? Oboje mieli styczność z "The Voice of Poland"
Przypomnijmy, że chłopak Lanberry jest postacią, którą fani programu "The Voice of Poland" mogą doskonale kojarzyć. Mowa tu o Erneście Staniaszku - para nie kryje się z łączącym ją uczuciem. Co ciekawe, Ernest Staniaszek był uczestnikiem trzeciej edycji programu "The Voice of Poland" i prawie został jego zwycięzcą. Jako podopieczny Marka Piekarczyka w finale zajął drugie miejsce, ustępując wygranej Mateuszowi Ziółce. Wybranek Lanberry, tak jak ona sama, kocha muzykę. Muzyk studiował realizację dźwięku na Akademii Filmu i Telewizji w Warszawie, gra na gitarze oraz harmonijce, śpiewa, komponuje i pisze teksty utworów.
W rozmowie z Mateuszem Opyrchałem Lanberry przyznała, że pasją, która łączy ją z partnerem, jest muzyka. Zdradziła, że razem z chłopakiem są fanami grupy Red Hot Chili Peppers: "Mój chłopak czasami się śmieje, że wychodzi z domu, lecą Red Hoci i wraca - też lecą Red Hoci. Nie jest to w ogóle niespodzianka. Czasami tak mam" - przyznała artystka, dodając jednocześnie, że wymienia się z partnerem muzycznymi polecajkami. "Ja myślę, że on był [fanem RHCP], ale tak, jak on pokazuje mi niektóre zespoły i ja się w nich zakochuję - na przykład zespół Rival Sons, a dzięki mnie zgłębił trochę bardziej Red Hotów, to myślę, że to jest fajna wymiana" - ujawniła Lanberry.
Para miała okazję również razem tworzyć. Na "Hecy" pojawił się utwór "Nie jesteś sam", w którym słyszymy Ernesta Staniaszka. Producentem utworu jest Piotr Bogutyn, a współtwórca, tym samym partner jurorki "The Voice of Poland", podzielił się po premierze krążka własnymi przemyśleniami na swoim Instagramie. Staniaszek podziękował we wpisie wszystkim, którzy pracowali nad utworem "Nie jesteś sam" i przyczynili się do jej wydania, zaś Lanberry określił mianem tej "najważniejszej i jedynej".
"Po ponad 7 latach wróciłem na scenę, odważyłem się znów na niej stanąć i zaśpiewać, ale na własnych warunkach, tak jak chciałem. Wspólnie z Gosią i Piotrem napisaliśmy utwór, który znalazł się na Jej kolejnej płycie. Dziękuję, to bardzo wiele dla mnie... To co czuję jest trudne do opisania. Jedyne co mogę obiecać, że to początek nowych muzycznych przygód" - napisał muzyk.