Metallica powraca do Polski na jeden koncert [MIEJSCE, DATA, BILETY]
21 sierpnia 2019 r. na Stadionie PGE Narodowym w Warszawie wystąpi grupa Metallica w ramach trasy "Worldwired Tour 2019".
1 lutego w Lizbonie rozpoczęła się kolejna europejska odsłona trasy "WorldWired Tour", która promuje wydaną 18 listopada 2016 r. płytę "Hardwired to Self-Destruct". Na następcę "Death Magnetic" fani musieli czekać aż osiem lat.
Tym razem Metallica zagrała 39 koncertów w 29 miastach (udział wzięło ponad 650 tys. fanów) i już po tej części tournee zespół zapowiedział powrót do Europy.
"Na szczęście dla nas, wrócimy! Czekajcie na informacje w sierpniu o naszym powrocie w maju 2019 r. podczas serii występów na stadionach, która potrwa do sierpnia. My już nie możemy się doczekać!" - przekonywali wówczas Amerykanie.
W Warszawie Metallikę poprzedzać będą Szwedzi z Ghost oraz Bokassa.
Wraz z planem trasy, powróci również Wherever I May Roam Black Ticket: jeden bilet, uprawniający do wstępu na płytę na każde show Metalliki w ramach trasy koncertowej w Europie i Wielkiej Brytanii w 2019 roku. Od A(msterdamu) do Z(urychu), poprzez wszystkie pośrednie miasta, posiadacze Black Ticket muszą jedynie wybrać koncerty i zarezerwować elektronicznie bilet nie później niż na 48 godzin przed wydarzeniami. Limitowana ilość 750 Black Tickets będzie dostępna w cenie 598 euro.
Podobnie jak w przypadku większości koncertów na trasie WorldWired, każdy zakupiony bilet łączy się z możliwością wyboru fizycznej lub digitalowej kopii najnowszego albumu zespołu: "Hardwired...To Self-Destruct". Po raz kolejny wszystkie bilety będą zawierały dostęp do bezpłatnego pobrania MP3 z danego koncertu, przygotowanego przez ekipę trasy "Hardwired...To Self-Destruct".
Przedsprzedaż biletów, dedykowana członkom Fan Clubu, rozpocznie się we wtorek 25 września. Ogólna sprzedaż biletów rozpocznie się w piątek, 28 września o godzinie 10.00.
Wyjątkową popularność w ramach tegorocznej trasy cieszył się fragment pod hasłem "Rob & Kirk's Doodle". W połowie występów ze sceny schodzili James Hetfield (wokal, gitara) i Lars Ulrich (perkusja), zostawiając pole do popisu Kirkowi Hammettowi (gitara) i basiście Robertowi Trujillo, który dodatkowo przejmował wtedy mikrofon.
I tak furorę robił m.in. "Jożin z bażin" w czeskiej Pradze, utwór "A Legjobb mèreg" węgierskiej grupy Tankcsapda w Budapeszcie, "Wehikuł czasu" Dżemu w Krakowie (zdecydowanie najpopularniejszy - ponad 2,8 mln odsłon), "Take On Me" A-ha w Norwegii, "The Final Countdown" Europe i "Dancing Queen" ABBY (Szwecja).
Album "Hardwired to Self-Destruct" grupy Metallica zadebiutował na 1. miejscu w 57 krajach.
"Cudownie jest mieć ludzi, którzy nadal chcą cię słuchać. Nie możemy dogodzić każdemu. Robimy co możemy" - podkreślał James Hetfield.
Dwupłytowy "Hardwired to Self-Destruct" trafił na szczyt list przebojów w m.in. USA (ponad 280 tys. egzemplarzy), Polsce (Platynowa Płyta), Niemczech, Australii i Francji.