Dobry dzieciak z szalonego miasta. Jak Kendrick Lamar zbawił hip-hop?
Oprac.: Tymoteusz Hołysz
Jego trzeci album studyjny znalazł się w czołówce najlepszych albumów dekady wg "Rolling Stone", w 2018 roku otrzymał nagrodę Pulitzera w dziedzinie muzyki. Wymieniany jest obok najważniejszych dla hip-hopu postaci. Historia tworzy się na naszych oczach. Kendrick Lamar z zaskoczenia wydał nową płytę "GNX".
Przygodę z muzyką Kendrick Lamar zaczął w okolicach 2003 roku, ale jego debiutancki album studyjny ukazał się dopiero w 2011 roku. Przy okazji promocji "Section,80", 24-letni raper w rozmowie z Billboard wyjaśnił, skąd czerpie inspiracje: "Robię muzykę, która reprezentuje moje pokolenie, nasz bój, naszą walkę".
Niedługo później Lamar nawiązał współpracę z wytwórnią Dr. Dre - Aftermath Entertainment i Interscope Records, a zaledwie rok później światło dzienne ujrzał album "Good Kid, M.A.A.D. City".
Raper tłumaczył, że jest "dobrym dzieciakiem z szalonego miasta". Compton znajdujące się w hrabstwie Los Angeles to dla historii hip-hopu legendarne miejsce. Narodziła się tam m.in. grupa N.W.A., która znacząco wpłynęła na brzmienie i styl rapu w przełomie lat 80. i 90. Zaczynali tam Dr. Dre, Eazy-E i Ice Cube.
Zamiłowanie Lamara do poezji wzbudził jeden z nauczycieli w szkole, a w wieku 8 lat ojciec zabrał go na plan teledysku Tupaca i Dr. Dre do utworu "California Love". Swój dzisiejszy sukces zawdzięcza Anthonemu Tiffithowi, który jest założycielem agencji menedżerskiej i niezależnej wytwórni muzycznej Top Dawg. O okolicznościach ich współpracy wspomniał Ahmir "Questlove" Thompson w książce "Hip-hop jest historią": "Wziął Lamara — wówczas piętnastoletniego autora mixtape'ów, skrywającego się pod pseudonimem K.Dot pod swoje skrzydła. Odważnie zapuszczał się na głębokie wody osobistych problemów i odmalowywał bezlitosny portret swojego środowiska".
Czym wyróżnia się Kendrick Lamar?
Krytycy muzyczni zachwycali się jego twórczością, która znacząco odbiegała od powszechnie tworzonego gangsterskiego rapu, często podszytego materialistycznymi treściami. Lamar skupiał się na tzw. "świadomym rapie", poruszał tematy trudne i niewygodne. Portal Pitchfork zaznaczał, że teksy opowiadające "autodestrukcji, nihilizmie i zinstytucjonalizowanej przemocy" wybijały się na tle pozostałych twórców, a warstwa instrumentalna inspirowana soulem i jazzem stała się jego znakiem rozpoznawczym.
Jego trzeci album studyjny wydany w 2015 roku "To Pimp a Butterfly" spotkał się z bardzo ciepłym odbiorem ze strony fanów i krytyków. Questlove w swojej książce stwierdził, że krążek "wyniósł sztukę na wyższy poziom". "Wszystko było tu wyjątkowe: ambicje, introspekcje, produkcja (Pharrell, Flying Lotus, Boi-1da i inni), goście (George Clinton, Snoop Dogg, Ronald Isley i wielu innych)".
Jest pierwszym raperem, który dostał nagrodę Pulitzera
Kendrick otrzymał za "TPAB" swoją pierwszą nagrodę Grammy w kategorii najlepszego albumu rapowego. Obecnie na swoim koncie ma 17 statuetek i 57 nominacji. W 2018 roku K.Dot otrzymał nagrodę Pulitzera w dziedzinie muzyki za wydany rok wcześniej album "Damn". Wydarzenie obiło się ogromnym echem, ponieważ po raz pierwszy w historii nagrodę otrzymał artysta tworzący w gatunku innym niż jazz czy muzyka klasyczna.
Według jury krążek "uchwycił złożoność życia współczesnych czarnych Amerykanów". To motyw, który przewijał się również na poprzednich albumach Lamara. W wieku 30 lat raper ustanowił swoją pozycję na scenie jako postać stawiająca na introspekcję, która mimo swojego pochodzenia nie wysławia gangsterskiego stylu życia, a zwraca uwagę na problemy, którymi zmagają się osoby pokrzywdzone przez dyskryminację rasową w Stanach Zjednoczonych.
Nazywano go "zbawcą hip-hopu". Na albumie "Mr. Morale and The Big Steppers" wydanym w 2022 roku Kendrick zmierzył się z samym sobą. Raper zmienił swoje podejście do wielu kwestii, a płyta opowiada o bardzo personalnych tematach takich jak dojrzewanie do roli ojca, życiowy kryzys, czy zmiana mentalności.
2024 to zdecydowanie rok, w którym światła skierowane były na Kendricka. W sieci głośno było o sporze między raperem a kanadyjskim gwiazdorem Drakiem. Muzycy wymieniali się utworami, w których nie brakowało mocnych słów, a wydane w tym okresie "Not Like Us" okrzyknięte zostało największym przebojem tego lata.
22 listopada niespodziewanie ukazał się krążek "GNX", który brzmieniowo bardzo mocno czerpie z twórczości zachodniego wybrzeża USA. W momencie premiery trafił na pierwsze miejsce listy Billboard 200.