Finlandia ponownie zamierza szokować na Eurowizji. To Erika Vikman przeszkodzi Justynie Steczkowskiej w zwycięstwie?

Weronika Figiel

Weronika Figiel

emptyLike
Lubię to
Lubię to
like
0
Super
relevant
0
Hahaha
haha
0
Szok
shock
0
Smutny
sad
0
Zły
angry
0
Lubię to
like
Zły
angry
251
Udostępnij

Za nami finał fińskich preselekcji do tegorocznej Eurowizji. Tamtejszą reprezentantką została Erika Vikman z odważną piosenką "Ich Komme". Po tym, jak Finlandia dokonała wyboru, w sieci aż zawrzało. Kontrowersyjny tekst piosenki wywołał gorące dyskusje w internecie, mediach, a nawet wśród polityków. To nie pierwszy raz, kiedy kraj zamierza szokować na Eurowizji. Wcześniej przedstawicielami Finów byli m.in. Käärijä i Windows95man, z równie buntowniczymi propozycjami muzycznymi.

Erika Vikman na scenie w 2022 r.
Erika Vikman na scenie w 2022 r.Venla Shalin/RedfernsGetty Images

Niedawno odbył się finał fińskich preselekcji do Konkursu Piosenki Eurowizji 2025. W krajowej rywalizacji zwyciężyła Erika Vikman, której występ błyskawicznie odbił się szerokim echem w mediach na całym świecie. Artystka zszokowała swoim bezkompromisowym podejściem do eurowizyjnego hitu - zaproponowała piosenkę o niezwykle nowoczesnym brzmieniu, z odważnym, lecz kontrowersyjnym przekazem o podtekście seksualnym. Finowie pokochali "Ich Komme" i wybrali utwór jako ten, który reprezentował będzie ich kraj w Bazylei.

Co ciekawe, finał krajowych preselekcji w Finlandii przyciągnął rekordową liczbę widzów. Transmisję obejrzała prawie połowa populacji państwa. Co za tym idzie - zwycięska artystka błyskawicznie okrzyknięta została objawieniem, a jej piosenka stała się hitem w streamingach. Na Spotify osiągnęła ponad 1,8 mln odtworzeń w ciągu zaledwie doby. Erika Vikman może więc liczyć na wsparcie fanów, szczególnie ze strony fińskiego społeczeństwa. Jednocześnie, po kontrowersyjnym występie, spotkała ją ogromna fala krytyki.

Erika Vikman została reprezentantką Finlandii w konkursie Eurowizji 2025. "Fińska, nieco grzeszna kobieta"

"Jeśli dano mi takie zaufanie, zrobię wszystko, aby Finowie mogli być dumni z tego wyboru. W Bazylei oczaruję Europę jako piękna, fińska, nieco grzeszna kobieta" - podkreśliła tuż po wygranej Erika Vikman.

Artystka zdaje sobie sprawę z tego, jak wielkim wyróżnieniem jest wybranie jej piosenki. Była zaskoczona, że udało jej się zostać reprezentantką Finlandii, pomimo dosyć śmiałego utworu. "Jestem w kompletnym szoku. Wciąż cieszyłam się ogólnym przebiegiem występu, ale w finale byłam w szoku. Wiedziałam, że zrobiłam wszystko, co mogłam, ale to była dla mnie bańka paniki" - komentowała po finale preselekcji.

Piosenka Finlandii na Eurowizję spotkała się z ogromną krytyką. Wybuchła burza w mediach, a nawet w świecie polityki

Utwór Eriki Vikman łączy w sobie szybkie brzmienia z retro elektroniką. Jest to nowatorska piosenka, która z pewnością nie łatwo wpasuje się w gusta ogółu. Ale to nie melodia wywołała największe kontrowersje wśród publiczności. "Ich Komme" to piosenka z feministycznym przesłaniem, naruszająca pewne tabu. Krytycy podkreślają, że słowa, w połączeniu z odważnym scenicznym show fińskiej artystki, są zbyt prowokacyjne jak na konkurs Eurowizji. Ich zdaniem występ Eriki Vikman nie powinien być pokazywany podczas konkursu, który ogląda tak wiele osób na całym świecie.

Do osób krytykujących Erikę Vikman dołączyło wielu polityków, którzy martwią się o to, jak ich kraj zostanie odebrany na arenie międzynarodowej. Sari Multala, posłanka rządzącej Partii Koalicji Narodowej, jasno wyraziła swój sprzeciw względem piosenki "Ich Komme". "Nie sądzę, by tego rodzaju występy były odpowiednie do promowania naszego kraju. Każdy artysta ma prawo do wyrażania siebie, ale musimy zastanowić się, jakie wartości chcemy reprezentować jako naród" - wyjaśniła.

Inni artyści otwarcie wspierają reprezentantkę Finlandii i są fanami piosenki "Ich Komme"

Erika Vikman może jednak liczyć na spore wsparcie ze strony koleżanek i kolegów po fachu. Wielu artystów wsparło reprezentantkę Finlandii, podkreślając, że jej występ jest niezwykle pozytywny i aż kipi pewnością siebie oraz kobiecą energią. "Jestem niesamowicie szczęśliwa z powodu zwycięstwa Eriki i tego, jak silny ruch to wywołało. To czas, aby otrzepać kurz z konserwatywnych postaw w tym królestwie ponuraków i wnieść światło tam, gdzie go brakuje" - napisała w mediach społecznościowych BESS, uczestniczka fińskich preselekcji z 2022 r.

"Patrząc na ten cały szum wokół utworu 'Ich Komme', mam wrażenie, że niektórzy ludzie po prostu nie mają nic innego do roboty. Jakie mają potrzeby, by wypisywać takie rzeczy?" - dodał także Käärijä, który reprezentował Finlandię na Eurowizji 2023 i zajął zaszczytne drugie miejsce.

Video Player is loading.
Current Time 0:00
Duration -:-
Loaded: 0%
Stream Type LIVE
Remaining Time -:-
 
1x
    • Chapters
    • descriptions off, selected
    • subtitles off, selected
      reklama
      dzięki reklamie oglądasz za darmo
      Trenerzy "The Voice Kids" nie mogli uwierzyć. "Wyrwało nas z butów"
      Trenerzy "The Voice Kids" nie mogli uwierzyć. "Wyrwało nas z butów"TVPTVP
      Przejdź na