Polski rynek muzyczny: Imponujący wzrost w 2016 r. O.S.T.R. królem
Ponad 20-procentowy wzrost zanotowała wartość rynku muzycznego w Polsce, osiągając poziom niemal 110 mln zł. Rośnie także sprzedaż na najważniejszym rynku - w USA.
Dane o "spektakularnym wzroście" w pierwszym półroczu 2016 r. pochodzą z raportu przedstawionego przez Związek Producentów Audio Video (ZPAV). Wynika z niego, że ponad 20-procentowy wzrost odnotował zarówno streaming, jak i sprzedaż fizyczna. Najwyżej, o ponad 39 proc., wzrosła sprzedaż płyt winylowych.
Sprzedaż fizycznych nośników - która stanowi obecnie ponad 71 proc. całego rynku - zanotowała znaczącą poprawę w stosunku do całego 2015 r., który zamknął się z niewielką stratą rok do roku (-0,53 %).
Raport ZPAV zwraca uwagę na wysoki udział płyt polskich twórców na rynku (obecnie ponad 40 proc., wzrost w porównaniu do pierwszego półrocza 2015 r. o ponad 42 proc.). Odzwierciedleniem tych danych jest półroczne zestawienie oficjalnej listy sprzedaży (OLiS). W pierwszej dziesiątce najpopularniejszych płyt w Polsce aż siedem pozycji to dzieła rodzimych autorów.
Pierwsze miejsce na liście zajął raper O.S.T.R. ("Życie po śmierci"), który wyprzedził Anię Dąbrowską ("Dla naiwnych marzycieli"). W Top 10 znaleźli się jeszcze Kaliber 44 ("Ułamek tarcia" na 5. miejscu), Maria Peszek ("Karabin", 6.), Dawid Podsiadło ("Annoyance and Disappointment", 7.), Czesław Niemen (składanka "Złota kolekcja. Czas jak rzeka", 8.) oraz kolejny raper Paluch ("10/29", 10. pozycja).
Dziesiątkę uzupełniają Adele (z światowym bestsellerem "25", 3. miejsce), mająca wielu fanów w Polsce Francuzka Zaz ("Paris", 4.) oraz brytyjska grupa Florence & the Machine ("How Big How Blue How Beautiful", 9.).
Wracające od pewnego czasu do łask płyty winylowe (to trend ogólnoświatowy) stanowią już ponad 8 proc. całej fizycznej sprzedaży w Polsce - o wartości ponad 6,5 mln.
W sprzedaży cyfrowej bardzo wyraźnie rysuje się przewaga streamingu (ponad 78 proc. wartości), który zdominował pobrania muzyki z internetu i na telefony komórkowe. W sieci największą popularność zdobył przebój "Chandelier" australijskiej wokalistki o pseudonimie Sia. Na podium znalazły się także piosenki "Hymn for the Weekend" grupy Coldplay i "Zabiorę nas" polskiej wokalistki Cleo.
"Po raz pierwszy w historii wartość sprzedaży polskiego katalogu zrównała się praktycznie z poziomem sprzedaży katalogu zagranicznego, a to świadczy o tym, że Polacy lubią słuchać i kupować albumy polskich artystów, a także o tym, że poziom artystyczny polskiej muzyki zrównuje się z zagranicznym. Ciekawe, że polskie rozgłośnie radiowe nie zauważają tej tendencji i nadal w TOP 100 Airplay jest tylko 18 polskich utworów wobec 82 zagranicznych" - skomentował Piotr Kabaj, wiceprzewodniczący Zarządu ZPAV i przedstawiciel wytwórni Warner Music.
Swój raport z pierwszego półrocza 2016 r. przygotowała także Recording Industry Association of America (RIAA). W USA drugi rok z rzędu - po kilkuletniej zapaści - branża notuje wzrosty, tym razem o 8,1 proc. do poziomu 3,4 mld dolarów. Tamtejszy rynek już w niemal połowie (1,6 mld dol.) stanowią przychody serwisów streamingowych, przede wszystkim Spotify i Apple Music.
Z kolei sprzedaż fizycznych egzemplarzy (w tym także winyli) wciąż spada - tym razem o 12 proc. Maleje też udział sprzedaży fizycznej w całym rynku - z 26 do 20 proc. To już o krok do namacalnego dowodu na potwierdzenie tezy o końcu płyty CD.
***Zobacz materiały o podobnej tematyce***