Zapytano go o powrót O.N.A. z Chylińską. Zabrał głos i postawił jeden warunek
Oprac.: Daniel Kiełbasa
Grzegorz Skawiński był gościem programu "RAPtowne Rozmowy" na kanale Mixtape TV. Podczas wywiadu, którzy przeprowadził Bartosz Boruciak gitarzysta zdradził, co musiałoby się wydarzyć, aby doszło do reaktywacji O.N.A. "Przyznam się szczerze, że pojechałbym jeszcze w taką trasę" - stwierdził muzyk.
Grzegorz Skawiński i Agnieszka Chylińska współtworzyli grupę O.N.A. w latach 1994 - 2003. Po sukcesach, jakie odniosła formacja, między członkami zespołu doszło do serii konfliktów, które spowodowały zakończenie działalności grupy.
Skawiński wraz z basistą Waldemarem Tkaczykiem utworzyli wówczas zespół Kombii. Z kolei wokalistka wraz z perkusistą Zbigniewem Kraszewskim i klawiszowcem Wojciechem Hornym rozpoczęła działalność pod szyldem Chylińska.
Chłodne stosunki między liderami O.N.A. uległy poprawie w trakcie festiwalu Sopot TOPTrendy 2014, gdzie Chylińska świętowała 20-lecie działalności scenicznej. Wtedy to wspólnie ze Skawińskim i Tkaczykiem wykonała przebój "Kiedy powiem sobie dość". Kolejny występ z Chylińską nastąpił w 2016 roku, podczas specjalnego jubileuszu 40-lecia działalności Skawińskiego i Tkaczyka, transmitowanego przez Polsat.
"Powiem szczerze, że na początku był żal, że to się rozleciało. Nie widzieliśmy się 11 lat. W pewnym momencie napięcie między nami było naprawdę silne. Na początku ona bardzo krytycznie się na nasz temat wypowiadała - że daliśmy du*y, wracając do Kombii. Po tym, co sama później zrobiła, tamte słowa nabrały innego znaczenia. Ale czas nas w tej sprawie nauczył pogody. Dzisiaj to nieważne" - mówił w 2015 roku Skawiński dla magazynu "Grazia".
O.N.A. powróci? Skawiński zabrał głos i postawił warunek
Od wielu lat na temat reaktywacji O.N.A. milczy Agnieszka Chylińska. Chętniej na ten temat wypowiada się właśnie Skawiński. W programie "RAPtowne Rozmowy" na kanale Mixtape TV zabrał głos na temat powrotu składu. Przy okazji postawił też, co musiałoby się wydarzyć, aby wznowienie działalności formacji doszło do skutku.
"Podejrzewam, że byłaby szansa, tylko musieliby wszyscy chcieć, a na razie nie wszyscy tego chcą. I tu jest problem. Zespół O.N.A. to była grupa ludzi, która miała zaje*isty flow między sobą. Przepływ energii, myśli... Fantastyczne się przez kilka ładnych lat dogadywaliśmy. Była to bardzo zgrana ekipa i była w tym energia poza muzyką. To była zasadnicza część naszej działalności koncertowej, sposobu w jaki graliśmy, jak nagrywaliśmy płyty. I rzecz, której się obawiam, że gdybyśmy próbowali to wskrzesić, jestem ciekawy czy byłby ten vibe, który mieliśmy i z którego wszystko się brało. (...) Obawiam się, czy jeszcze bylibyśmy w stanie się wznieść na ten poziom, bo to była istota zespołu" - wyjaśniał.
"Nie chodzi o żeby zagrać trasę, bo to że sprawnie odegramy trasę, nie mam co do tego żadnych wątpliwości . Cała rzecz poleca na tym duchu, który wtedy nas spajał. Czy doszłoby do tego, że wróciłby chociaż w części, jeśli tak to miałoby to sen. Jak się przydarzy to będzie cudownie. Przyznam się szczerze, że pojechałbym jeszcze w taką trasę" - skomentował.
Skawiński na weselu u Chylińskiej. Zdradził szczegóły
Gdy w tym samym programie pojawił się wątek grania na weselach przez zespół Kombii, Skawiński przyznał, że raczej się to nie wydarzy. Zdradził jednak, z grupą zagrali dwukrotnie na takich uroczystościach, w tym raz dla Agnieszki Chylińskiej.
"Zdarzyło nam się, że graliśmy na weselu, ale to był występ u przyjaciół. Takie komercyjne uroczystości to są trudne elementy. Graliśmy kiedyś na czyichś urodzinach. Ale to był normalny koncert, a nie koncert życzeń. A wesele było bodajże jedno, grałem też na weselu u Agnieszki Chylińskiej. Więc to było drugie, tamto było inne" - wytłumaczył.