Wiemy, czego słuchają polscy politycy! Zestawienie może zaskoczyć
Niedawno Barack Obama podzielił się swoją letnią playlistą, na której nie brakuje wielu światowych nazwisk. Dziś sprawdzamy, jakiej muzycy słuchają prezydenci Stanów Zjednoczonych i polscy politycy!
W tym tygodniu Barack Obama podzielił się swoją letnią playlistą. Na platformie X napisał: "Wraz z odejściem lata, chciałem podzielić się piosenkami, których ostatnio słuchałem. To nie byłaby moja playlista, jeśli nie zawierałaby eklektycznego miksu. Mam nadzieję, że znajdziecie coś nowego do posłuchania!".
Na odtwarzaczu byłego prezydenta Stanów Zjednoczonych nie brakuje tegorocznych światowych hitów: "Chihiro" Billie Eilish", "365" Charli XCX, "I like the way you kiss me" Artemasa, "Texas Hold 'Em" Beyonce.
Gust Obamy jest bardzo zróżnicowany gatunkowo. Pojawia się także Norah Jones z "Come Away With Me", Bob Dylan z "Silvio", "(I Can’t Get No) Satisfaction" The Rolling Stones", "A Bar Song (Tipsy)" Shaboozey.
Znajdziemy tu również "Love Me Jejej" Tems, "Million Dolar Baby" Tommy'iego Richmana, "I Can't Even Cry' Hope Tali, "No Diggity" Blackstreet w duecie z Dr. Dre oraz Queen Penem, "Them Belly Full (but We Hungry) Boba Marleya & The Wailers.
Jak to wygląda w przypadku pozostałych prezydentów kraju zza oceanu? Donald Trump na swojej muzycznej liście umieścił "Nothing Compares 2 U" w wykonaniu Sinead O'Connor. Jak widać, jest zagorzałym fanem legendarnych utworów rockowych zespołów, bowiem nie brakuje "Enter Sandman" Metalliki, "Losing My Religion" R.E.M., "November Rain" Guns N’Roses, "You Can’t Always Get What You Want" The Rolling Stones.
Uwielbia słuchać także Elvisa Presley'a, Franka Sinatrę czy Eltona Johna. Wygląda na to, że jest także fanem utworów "My Heart Will Go On" Celine Dion oraz "Hold On, I’m Coming" Isaaca Hayesa, które nielegalnie użył podczas tegorocznych wieców wyborczych.
Natomiast 20 lat temu Bill Clinton skompletował wyjątkową składankę muzyczną. Znalazły się na niej "My One And Only Love" Johna Coltrane'a, "My Funny Valentine" Milesa Davisa, "Precious Lord" Mahalii Jackson, "I Wish I Knew (How It Would Feel To Be Free)" Niny Simone oraz "In the Presence of Jehovah" w wykonaniu Mickey’a Manguma, prywatnie przyjaciela Clintona.
Czego słuchają polscy politycy? Andrzej Duda, Donald Tusk, Szymon Hołownia
Prezydent Andrzej Duda niegdyś śledził grupę Maleo Reggae Rockers oraz projekt "Panny Wyklęte", któremu dowodził lider wspomnianej grupy Dariusz Malejonek. W jednych z wywiadów wspomniał, że jest fanem Marillionu, Dire Straits i Pink Floyd. Warto przypomnieć, że prezydent w 2020 roku wziął udział w muzycznej akcji "#hot16challenge" z własnym tekstem pt. "Ostry cień mgły".
Nie można pominąć Donalda Tuska, którego występ w "Szansie na sukces" zna cała Polska. Parę lat temu odkryto playlistę premiera, w której znaleźli się Afromental, Beyonce, Christina Aguilera, Justin Timberlake czy nawet Doda. Jego ulubionymi piosenkami są "Nim wstanie dzień" Edmunda Fettinga, "Nie płacz Ewka" Perfectu, "Pocałunki" Ewy Demarczyk, "Ocalić od zapomnienia" Marka Grechuty i "Usta me ogrzej" Breakoutu.
Zostając przy Koalicji Obywatelskiej - Grzegorz Napieralski niegdyś słuchał Michaela Jacksona, Marka Grechuty, Katie Melua czy Czesława Niemena.
Dowiedzieć się, czego słucha Marszałek Sejmu Szymon Hołownia już nie jest tak łatwo, bowiem polityk za dużo o tym nie mówi. W 2020 roku udostępnił utwór "Małomiasteczkowy" Dawida Podsiadło w wersji akustycznej na swoim Facebooku.
Ministra Edukacji Narodowej Barbara Nowacka przepada za Adele, Metalliką, AC/DC, Guns n'Roses oraz Marylą Rodowicz.
Jarosław Kaczyński natomiast nie stroni od muzyki The Beatles i klasycznej. Nie da się ukryć, że pokochał również disco polo, zwłaszcza Zenka Martyniuka i Bayer Full. Do historii przeszło nazwanie zespołu U2 w języku polskim przez prezesa PiS.
"Lubię oczywiście także muzykę rozrywkową, chociaż jest pewien współczynnik pokoleniowy. Wolę słuchać Beatlesów niż te zespoły, które dzisiaj są sławne, na przykład U Dwa" - mówił.
Wołomydyr Zełenski: "Muzyka naprawdę pomaga"
Wołodymyr Zełenski ze skrajnym stresem radzi sobie między innymi słuchając muzyki. Najczęściej odtwarza ukraińskie oraz rockowe brzmienia, m.in. AC/DC, Guns N’ Roses i Erica Claptona.
"Oczywiście, bardzo lubię muzykę ukraińską, ponieważ ukraiński jest moim językiem ojczystym. Dlatego rozumiesz nie tylko muzykę, rozumiesz słowa. W przypadku AC/DC, nie rozumiem wszystkich słów, ale lubię ich energię"- mówił w rozmowie z CNN.