Przez 30 lat tworzył muzykę do "Simpsonów". Alf Clausen zmarł w wieku 84 lat
Przez niemal trzy dekady tworzył muzykę do kultowego serialu animowanego. Alf Clausen zmarł 29 maja w wieku 84 lat, po wieloletniej walce z chorobą neurologiczną.

Alf Clausen, uznany kompozytor, który przez 27 lat odpowiadał za ścieżkę dźwiękową serialu "Simpsonowie", zmarł 29 maja w swoim domu w Los Angeles. Informację o śmierci potwierdziła jego córka, Kaarin Clausen, na łamach The Hollywood Reporter. Artysta od ośmiu lat zmagał się z postępującym parkinsonizmem typu PSP. Miał 84 lata.
Od Dakoty do Hollywood
Alf Clausen urodził się w Minneapolis, lecz dzieciństwo spędził w Jamestown w Dakocie Północnej. To właśnie tam rozpoczęła się jego muzyczna droga. Studiując na North Dakota State University, zainteresował się aranżacją big-bandową i rozpoczął korespondencyjny kurs prowadzony przez renomowaną Berklee College of Music. Wkrótce przeniósł się do Bostonu, zostając pierwszym w historii uczelni waltornistą.
Karierę zawodową rozpoczął w Los Angeles, pracując jako freelancer - kompozytor, aranżer i ghostwriter. Pierwsze sukcesy przyniosła mu współpraca z programami telewizyjnymi, m.in. "Donny & Marie Show" czy "The Mary Tyler Moore Hour". W latach 80. zdobył rozgłos jako twórca muzyki do serialu detektywistycznego "Moonlighting", który przyniósł mu sześć nominacji do nagrody Emmy.
Simpsonowie i muzyczna rewolucja
Przełom w karierze Clausen przyszedł w 1990 roku, gdy dołączył do ekipy "Simpsonów" jako główny kompozytor. Zajął się nie tylko adaptacją charakterystycznego tematu Danny'ego Elfmana, ale też tworzeniem oryginalnych utworów i podkładów muzycznych do ponad 560 odcinków. Współpracował z 35-osobową orkiestrą, a jego styl łączył elementy jazzu, big bandu i musicalu.
Za swoją pracę otrzymał aż 21 nominacji do Emmy - dwie z nich zakończyły się zwycięstwem: za piosenki "We Put the Spring in Springfield" (1997) oraz "You're Checkin' In (A Musical Tribute To The Betty Ford Center)" (1998). Utwory Clausen zyskały status kultowych - wiele z nich trafiło na oficjalne ścieżki dźwiękowe, jak "Songs in the Key of Springfield" czy "Go Simpsonic With The Simpsons".
Niechętny start, wielkie dziedzictwo
W wywiadzie z 2015 roku dla Television Academy Clausen przyznał, że początkowo nie był przekonany do pracy przy animacji. "Właśnie zakończyłem pracę przy 'Moonlighting' i marzyłem o komponowaniu muzyki do dramatów. Chciałem tworzyć dla kina" - wspominał. Przekonał go jednak twórca serialu Matt Groening, mówiąc, że "Simpsonowie to nie kreskówka, tylko dramat, w którym postacie są narysowane".
Groening nazwał Clausena "niedocenianym skarbem serialu" - i trudno się z tym nie zgodzić.
Burzliwe rozstanie i pozew
W 2017 roku Clausen został niespodziewanie zwolniony z produkcji. Dwa lata później złożył pozew przeciwko stacjom Disney i Fox, twierdząc, że przyczyną jego zwolnienia były wiek i postrzegana niepełnosprawność. W międzyczasie zdiagnozowano u niego chorobę Parkinsona. Producenci odpowiedzieli, że Clausen delegował część zadań na inne osoby, w tym swojego syna, bez zgody studia.
Jego miejsce zajęła firma Bleeding Fingers Music, założona przez Hansa Zimmera.
Legenda telewizyjnej muzyki
Choć Alf Clausen zakończył współpracę z "Simpsonami" w kontrowersyjnych okolicznościach, jego muzyczny wkład w rozwój serialu jest nie do przecenienia. Jego kompozycje towarzyszyły widzom przez blisko trzy dekady, nadając serii emocjonalnej głębi i wyjątkowego charakteru.
Zmarł jako jeden z najbardziej zasłużonych twórców muzyki telewizyjnej XX i XXI wieku.