W rocznicę ślubu złożyła pozew o rozwód. To już oficjalne
Jennifer Lopez i Ben Affleck tworzyli jeden z najsłynniejszych związków w showbiznesie. Wydawałoby się, że po powrocie do siebie już nic ich nie rozłączy, jednak ich małżeństwo nie przetrwało nawet dwóch lat. W rocznicę ślubu piosenkarka oficjalnie złożyła pozew o rozwód.
Jennifer Lopez i Ben Affleck oficjalnie rozstali się w kwietniu. Przez długi czas piosenkarka miała nadzieję na odbudowanie związku, jednak kolejne miesiące potwierdzały, że rozwód nadchodzi wielkimi krokami. Na początku sierpnia portal TMZ podał informację, że para przestała ze sobą rozmawiać.
"Dopóki Ben i Jen nie zaczną znowu rozmawiać, sprawy będą toczyć się w ślimaczym tempie" - zdradza jedno ze źródeł.
Wówczas ujawniono, że papiery rozwodowe zostały skompletowane, a celebryci czekają na właściwy moment. Według Page Six to aktor ma utrudniać całe zajście, ponieważ zamierza uniknąć "jeszcze większego wstydu". Piosenkarka nie kryje oburzenia, ponieważ Affleck namówił ją do wzięcia ślubu.
Zobacz również:
- Jego brak w finale "The Voice of Poland" to wielka strata. Kim jest Maciej Rumiński?
- Urszula Dudziak żałuje, że została trenerką "The Voice of Poland"? "Nigdy więcej tego nie zrobię"
- "Coś magicznego" w "Mam talent". Kim jest Mauricio Weimar?
- Decapitated rusza w trasę po Europie. Z kim zagrają w Polsce?
"Jennifer jest wściekła. Czuje się upokorzona przez Bena, który przecież namawiał ją do powrotu i ślubu, a teraz opóźnia rozwód. Do tego przez lata rozpowiadał w mediach, że była miłością jego życia. Takie postępowanie to dla niej cios. Nie może mu także wybaczyć, że w całą sytuacją zaczyna być mieszana rodzina" - donosi źródło portalu.
Zupełnie inną perspektywę przekazuje bliska osoba z otoczenia celebryty. Tłumaczy opóźnienie z obawy o Lopez.
"On jest wobec niej bardzo opiekuńczy. To z troski o nią nie złożył jeszcze pozwu" - mówi anonimowa osoba.
Jennifer Lopez złożyła pozew o rozwód
20 sierpnia Jennifer Lopez złożyła papiery rozwodowe (sama i bez prawnika) w sądzie hrabstwa Los Angeles. Kolejnym krokiem jest powiadomienie o tym aktora, po czym oboje muszą złożyć wszystkie oświadczenia dotyczące ich sytuacji finansowej. Co ciekawe, tego samego dnia byłej parze wypadała druga rocznica ślubu, który wzięli w Georgii.
"Jest bardzo rozczarowana i smutna, ale Ben nie dał jej żadnych znaków, że chce kontynuować ich małżeństwo. Nie wykazał zaangażowania i zainteresowania tym, by działało. Doszło do tego, że ona po prostu musi zadbać o siebie" - przekazała anonimowa osoba z otoczenia Lopez portalowi People.
Serwis TMZ poinformował, że nie została podpisana intercyza, przez co dochody i zyski celebrytów zebrane od czasu zawarcia małżeństwa są wspólne. Teraz Lopez będzie się skupiać na swojej pracy i zakupie nowej willi.