Tysiące ludzi na TikToku go uwielbia! Jest odkryciem polskiej muzyki

Na TikToku zgarnął setki tysięcy obserwujących, aby dowiedzieli się o jego twórczości. Zaleś to nowa twarz na polskiej scenie, który swoją muzyką ma mnóstwo do zaoferowania. Właśnie wydał kolejny singiel "Nie mów", a na jesień zapowiada debiutancki album!

Zaleś
Zaleśmateriały prasowe/materiały zewnętrznemateriały prasowe

Zaleś jest objawieniem na polskiej scenie muzycznej. Największy rozgłos zyskał w ciągu ostatniego roku, wydając EP-kę "Obrazy Uczuć" oraz dołączając do odkryć Spotify Radar 2024. Nie da się ukryć, że ogromną popularność zyskał na platformie TikTok, gdzie obserwuje go niemal 200 tysięcy użytkowników! Pomimo publikacji rozrywkowych treści, piosenkarzowi najbardziej zależało na promocji swojej muzyki.

"On od początku drogi na TikToku ciągle podkreślał, że jest songwriterem i muzykiem (...) Na pierwszym jego koncercie w marcu ludzie zaśpiewali wszystkie teksty od deski do deski. To jest fenomen dzisiejszych czasów, że jednak zasięgi na TikToku nie zawsze się przekładają na zaangażowanie ludzi w twórczość artysty, a tutaj jest przeciwnie. To działa dzięki temu, że artysta jest autentyczny, jest sobą" - mówi menadżerka artysty dla Interii.

Co ciekawe, jego singiel "Interpretacje" z 2023 roku osiągnął ponad 400 tysiące odsłuchów na Spotify. Co zapowiada na przyszłość? Artysta wystąpi we wrześniu na festiwalu Great September w Łodzi, a tej jesieni wydaje debiutancki album, który promuje nowy singiel "Nie mów". 

Zaleś z nowym singlem "Nie mów"

"Nie mów" w duecie z Eryqiem zdecydowanie posiada potencjał, aby stać się rapowym hitem i podbić wiele klubowych imprez. Zaleś traktuje ten utwór jako manifestację, której efekty zaczyna odczuwać. Jest to jedyny singiel z featuringiem, który znajdzie się na debiutanckim albumie artysty. Warto wspomnieć, że Eryq na co dzień współpracuje z Eddie’m Blockiem znanym ze współpracy z Kizo, czy Januszem Walczukiem.

"Z Eryqiem poznałem się przez social media. Spodobała mi się jego energia i flow, więc zagadałem i umówiliśmy się na sesję. Mega zrozumieliśmy się w studiu: tempo z jakim powstał kawałek, czy to, że dokładnie w tym samym czasie skończyliśmy pisać nasze zwrotki i refren, było niesamowite. Przy jednym spotkaniu, zrobiliśmy dwa numery, z czego jednym z nich jest 'Nie mów'. To co wniósł do tego kawałka bardzo mnie inspiruje!" - zdradził kulisy współpracy Zaleś.

Zaleś wydaje debiutancki album! Kiedy premiera?

Już 8 listopada Zaleś wydaje swój debiutancki album. Specjalnie dla Interii zdradził, czego możemy się na nim spodziewać!

"'Nie mów' znajduje się na albumie zaraz obok dwóch innych utworów, które składają się na Instalacje, nazywaną roboczo 'Ku pokrzepieniu serc'. Moja debiutancka płyta przedstawia wachlarz ludzkich doświadczeń i emocji. W tym tryptyku zauważam, że pewność siebie i wiara w swoje umiejętności nie powinny być grzechem, a ludzkim i naturalnym odruchem. Wolałbym żebyśmy częściej mówili o swoich siłach, może mielibyśmy mniej kompleksów, gdyby każdy był otwarty na swoje atuty" - wyznał.

Płytę opisuje także jako metaforę człowieka, który żyje w przebodźcowanym świecie i łapie się różnych rzeczy, które spotyka po drodze. Ukażą się na niej także poprzednie utwory wydane w tym roku: "Mam Gorszy Dzień", "Wschód", "Szczęśliwa Wina", "Bajki" i "Dwa Tygodnie".  

Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas