To najgorszy album w ich dorobku. Wziął za niego pełną odpowiedzialność
Oprac.: Paulina Gandor
Gene Simmons w jednym z wywiadów opowiedział, którą płytę grupy KISS uważa za najgorszą. Muzyk czuje się winny, że ujrzała światło dzienne.
Najgorszy album w dorobku KISS. Simmons bierze winę na siebie
Płyta "Music From 'The Elder'" KISS została wydana w 1981 roku i był to dziewiąty album studyjny w dorobku grupy. Album stanowił znaczące odejście od ich wcześniejszej twórczości. Krążek okazał się komercyjną porażką i przez długi czas był był krytykowany, zarówno przez wytwórnie, znawców muzyki, jak i słuchaczy. Niektórzy uznali go nawet za jeden z najgorszych albumów wszech czasów.
Zobacz również:
- Poruszający wpis Jennifer Lopez. Jest wdzięczna swojej matce, choć ta wychowywała ją surowo
- Katie Melua w wieku 26 lat była u szczytu swojej kariery. Nikt nie wiedział, co dzieje się w jej życiu prywatnym
- Julia Totoszko w musicalu "Mamma Mia". Jak dziś wygląda córka Mariusza Totoszki?
- Warszawa już puchła od plotek. W końcu oficjalnie wyjaśniła sprawę romansu
Według założeń miała to być koncepcyjna płyta, rock opera, opowiadająca o młodym chłopcu w trakcie podróży i treningów, które prowadzą go ku zwycięstwu nad wątpliwościami i niewielką wiarą w siebie. Ostatecznie wiele fragmentów fabuły zostało wyciętych z końcowej wersji albumu. Ze względu na słabą sprzedaż, Kiss nie wyruszył w trasę koncertową po raz pierwszy w swojej historii, wybierając zamiast tego kilka występów promocyjnych.
W wywiadzie dla portalu "Classic Rock" Gene Simmons stwierdził, że był to najgorszy album w dorobku KISS. Ponadto przyznał, że odpowiedzialność za jego powstanie bierze na siebie:
"Biorę całą winę na siebie, bo to był mój pomysł. Powiedziałem Bobowi Ezrinowi, że piszę scenariusz do filmu i że nagramy na jego podstawie album koncepcyjny. Odowiedział: 'Nagrajmy swojego Tommy'ego'. A ja na to: 'Tak, jeśli The Who może, to dlaczego my nie?'. Cóż, prawda jest taka, że my nie jesteśmy The Who. Niektórzy fani lubią tę płytę. Dla mnie jednak była ona nieszczera".
Muzycy z KISS powrócą jako hologramy?
Jak donosi "Fortune", KISS sprzedał wszystkie prawa do wykorzystywania marki szwedzkiej firmie Pophouse, która odpowiedzialna była za stworzenie show "ABBA Voyage" z udziałem hologramów.
Mówi się, że KISS sprzedali swój wizerunek za ponad 300 milionów dolarów, jednak dokładna kwota nie jest znana. Dzięki Pophouse grupa będzie mogła wrócić na scenę podczas hologramowego wydarzenia. Pierwsze spektakle zapowiadane są dopiero na 2027 roku.