Reklama

Światowa gwiazda usłyszała "nie" od właściciela punktu z kebabami. Nie miał wyboru

Właściciel ulubionej kebabowni Taylor Swift odmówił światowej gwieździe. Artystka zaoferowała mu bilet VIP na swój koncert. Był zmuszony powiedzieć "nie", ponieważ mierzy się z brakami kadrowymi. Wyjaśnił, że nie ma czasu na zabawę i praca sama się nie wykona.

Właściciel ulubionej kebabowni Taylor Swift odmówił światowej gwieździe. Artystka zaoferowała mu bilet VIP na swój koncert. Był zmuszony powiedzieć "nie", ponieważ mierzy się z brakami kadrowymi. Wyjaśnił, że nie ma czasu na zabawę i praca sama się nie wykona.
Taylor Swift /Gotham/GC Images /Getty Images

Taylor Swift znana jest ze swojego zamiłowania do fast foodów. Światowej sławy artystka nie ukrywa, że od czasu do czasu lubi zjeść coś mniej zdrowego. Ma nawet swój ulubiony punkt z kebabami w Londynie. Dowiedziała się o istnieniu restauracji od swojego byłego partnera Joe Alwyna, który często wpadał do Kentish Delight w północnej części miasta.

Artystka zaprosiła właściciela kebabowni na swój koncert

Piosenkarka jest właśnie w trakcie swojej spektakularnej trasy koncertowej "The Eras Tour". Chcąc wyrazić swoje uznanie dla kebabowni Kentish Delight, zaprosiła właściciela - Ahmeda Khana - na swój występ. Zaoferowała mu bilet VIP na jeden ze stadionowych koncertów, odbywających się na Wembley. Okazało się jednak, że mężczyzna odmówił. Wyjaśnił swoją decyzję brakami kadrowymi. Twierdzi, że "nie miał wyboru", bo jest bardzo zajęty pracą.

Reklama

Taylor Swift traktuje pracowników z szacunkiem

Właściciel punktu z kebabami opowiedział w rozmowie z "The Sun", jak Taylor Swift dowiedziała się o istnieniu jego restauracji. Przyznał także, że nigdy nie traktowała nikogo z wyższością i była bardzo miła dla personelu. "Po raz pierwszy przyszła z Joe przed pandemią. Wiedział, że mamy najlepsze kebaby, więc chciał, by spróbowała ich też Taylor. Nie zachowywała się, jakby była wielką gwiazdą. Była bardzo normalna i zwracała się do wszystkich z szacunkiem" - wyznał Ahmed.

Światowa gwiazda wspiera ulubiony punkt gastronomiczny

Kebabownia Kentish Delight została już raz doceniona przez Taylor Swift w artystyczny sposób. Punkt pojawił się bowiem w jednym z teledysków artystki. "End Game" nagrane w 2017 r. pokazało restaurację szerszej publiczności. Artystka planuje dodatkowo nakręcić tam jeszcze jeden klip. 

Taylor Swift stara się wspierać ulubioną kebabownię na wiele sposobów. "The Sun" relacjonuje, że w zeszłym tygodniu odwiedziła Kentish Delight i złożyła potężne zamówienie dla całej swojej ekipy koncertowej. Miało ono obejmować aż 45 dużych kebabów z kurczakiem. Piosenkarka chciała mieć pewność, że jej współpracownicy nie będą głodni podczas przygotowań do ośmiu wyprzedanych koncertów na Wembley. Jednocześnie mogła sama poręczyć za jakość zamawianego posiłku.

Właściciel kebabowni chwali się znajomością ze znaną wokalistką

Punkt z kebabami korzysta z rekomendacji światowej gwiazdy i chwali się swoimi powiązaniami z Taylor Swift. W oknie budynku, w którym mieści się restauracja właściciel umieścił swoje zdjęcie z piosenkarką. Obok zawieszono także plakat, na którym widoczna jest Taylor odwiedzająca kebabownię przy przeróżnych okazjach.

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Taylor Swift
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy