Legenda muzyki poszła w tany. Fani nie mogli uwierzyć w to, co widzą
Paul McCartney, członek słynnych The Beatles, zaskoczył fanów swoją obecnością na koncercie Taylor Swift w Wembley w niedzielę, 23 czerwca. McCartney, który niedawno skończył 82 lata, zasiadł w loży dla VIP-ów na tej imprezie.

Podczas gdy Taylor Swift śpiewała utwór "But Daddy I Love Him" z najnowszej płyty "Tortured Poets Department", Paul McCartney dołączył do grupy fanów, którzy tańczyli do rytmu piosenki.
Zobacz również:
- Lorde zapowiada album "Virgin". Artystka znowu eksperymentuje z wizerunkiem
- Donatan i Cleo zabrali głos w sprawie występu Steczkowskiej. Sami 11 lat temu skradli show na Eurowizji
- Sobel "NAPISZ JAK BĘDZIESZ": Mało kto może chwalić się takim głosem [RECENZJA]
- Lady Gaga i Elton John zaśpiewają w duecie na ślubie celebrytów? "Byli szczęśliwi, że mogą wystąpić razem"
Jedno z nagrań pokazuje McCartneya bujającego się i nucącego niektóre z tekstów Swift, obok zachwyconych koncertowiczów, którzy nie mogli uwierzyć w to, co się dzieje.
Zdjęcia z Wembley, które pojawiły się w mediach społecznościowych, pokazują, że McCartney uczestniczył wcześniej w tradycyjnej już na The Eras Tour wymianie bransoletek przyjaźni. Na koncercie w niedzielę zauważono również Jona Bon Jovi, a wśród wielu innych znanych twarzy, które pojawiły się podczas trzydniowego koncertu w Wembley, byli m.in. książę William i Tom Cruise.
Chłopak Taylor Swift, Travis Kelce, również był w Londynie na koncerty i niespodziewanie pojawił się na scenie obok wokalistki.

Książę William z dziećmi na zdjęciu z Taylor Swift
Książę William pojawił się na koncercie gwiazdy na Stadionie Wembley. Cały internet obiegło nagranie, jak bawi się do przeboju "Shake It Off" wraz ze swoimi dziećmi. Wygląda na to, że książe jest fanem artystki. Jednak na samym koncercie się nie skończyło! Wielkie emocje spowodowało zdjęcie Taylor Swift z częścią rodziny królewskiej. Książę William, George i księżniczka Charlotte mogli liczyć na osobiste spotkanie z gwiazdą na backstage'u oraz wspólne selfie.