Stevie Wonder po przeszczepie nerki czuje się o 30 lat młodszy
Piosenkarz mówi, że po przeszczepie nerki, który przeszedł pod koniec ubiegłego roku, czuje się doskonale. Przełożyło się też to na jego muzyczną aktywność. Stevie Wonder pochwalił się dwoma nowymi singlami.
"To było błogosławieństwem, dostałem nową nerkę. Stało się to 6 grudnia 2019 r. Czuję się świetnie. Z moim głosem też wszystko super. Powiedziałem mojej córce Aishy, że jestem od niej młodszy o pięć lat (Aisha ma 45 lat - przyp. red.). Z 70-latka staje się 40-latkiem" - stwierdził gwiazdor podczas wirtualnej konferencji zorganizowanej w związku z jego nowymi zawodowymi działaniami.
Nim przeszedł operację przeszczepu nerki, musiał poddawać się dializom.
Stevie Wonder wypuścił dwa nowe single: "Can't Put It in The Hands of Fate" i "Where Is Our Love Song".
Cały dochód z "Where is Our Love Song" zostanie przekazany na rzecz Feeding America, sieci banków żywności, która walczy z głodem w USA.
Co więcej, Wonder ogłosił, że założył firmę muzyczną So What The Fuss Music. Do tej pory związany był z legendarną wytwórnią Motown z Detroit, z którą pierwszy kontrakt podpisał już mając 11 lat. Nazwa jego firmy brzmi tak samo, jak tytuł piosenki, którą w 2005 roku nagrał w duecie z Princem. Będzie ona działać pod auspicjami większego wydawnictwa Republic Records.