Skandal z Eltonem Johnem! Wszystko przez brak toalety

Elton John podczas zakupów w sklepie obuwniczym miał dopuścić się niestosownego zachowania, gdy okazało się, że w lokalu nie ma toalety. Początkowo oburzony właściciel sklepu szybko zmienił swoje nastawienie, gdy zorientował się, kim jest jego klient.

Elton John
Elton JohnTheo WargoGetty Images

W 2023 r. Elton John zakończył pożegnalną trasę koncertową "Farewell Yellow Brick Road", która trwała pięć lat. Zapowiadał, że zamierza pożegnać się ze sceną, jednak nie z tworzeniem muzyki. Wynika to z chęci poświęcenia się swojej rodzinie - mężowi i dwójce synów.

I rzeczywiście, na zakupy do sklepu obuwniczego wybrał się z dziećmi oraz ochroniarzem. Tam doszło do skandalicznego zachowania piosenkarza.

Bulwersujące zachowanie Eltona Johna w sklepie

Właściciel sklepu Sugarkikz w Nicei, Ryan Sukkar, poinformował portal TMZ o całym zajściu. 77-letni piosenkarz zapytał się, czy jest toaleta, a po usłyszeniu przeczącej odpowiedzi poprosił swojego ochroniarza o butelkę. W tym momencie miał się dopuścić niestosownego zachowania. Ochroniarz artysty miał posprzątać po incydencie.

Na początku Sukkar nie wiedział, kim jest solista i był na niego wściekły.

"Jestem Elton John!" - miał powiedzieć wokalista.

Dopiero gdy właściciel sprawdził tożsamość klienta w internecie, całkowicie zmienił swoje nastawienie do niego. Na koniec zajścia Elton John kupił dwie pary butów, zrobił zdjęcie w sklepie Sukkara i uścisnął mu dłoń. Czekamy na oficjalne potwierdzenie plotek przez gwiazdę.

Występ Margaret na Open'erze przyniósł nostalgiczne powroty i cekinowe nowościINTERIA.PL
INTERIA.PL
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas