Oleg Gazmanow uważa się za przyjaciela Putina. Ukraińcy chcą go aresztować
Oegl Gazmanow deklaruje się jako wielki orędownik polityki Władimira Putina. Na początku marca ukraiński sąd wydał nakaz aresztowania znanego wokalisty, zbiegło się to z plotkami na temat jego wyjazdu z Rosji.
Oleg Gazmanow to jeden z najpopularniejszych wokalistów w Rosji. Autor wielu przebojów jest też zadeklarowanym fanem Władimira Putina.
W 2002 r. otrzymał tytuł Ludowego Artysty Federacji Rosyjskiej. Zaliczany jest też do głównych orędowników polityki Kremla. Popiera aneksję Krymu, a także opowiada się za inwazją wojsk rosyjskich na Ukrainę.
Niedawno pojawiły się plotki, że Gazmanow, w związku z coraz poważniejszymi sankcjami nakładanymi na Rosję, miał opuścić kraj i udać się do Izraela (ma tamtejsze obywatelstwo).
Zbiegło się to również z decyzją ukraińskiego sadu, który wydał nakaz aresztowania na muzyka. Gwiazdor jest podejrzany o naruszenie integralności terytorialnej państwa ukraińskiego.
Ukraińcy dobrze wiedzą, że Gazmanow nie pojawi się w najbliższych latach w ich kraju, dlatego według informacji Interfax tamtejsza prokuratura wszczęła procedurę uznania wokalisty za osobą poszukiwaną na arenie międzynarodowej.
Gazmanow nigdzie nie uciekł. Tak przynajmniej twierdzi
Wokalista skomentował informacje o swojej ucieczce.
"W sieci pojawiły się doniesienia, że podobno mam obywatelstwo izraelskie i obecnie tam przebywam. Nie, przyjaciele, jestem w Rosji. Tworzę muzykę, pracuję w domu. Wszystko w porządku. I nigdzie się nie wybieram" - przekazał artysta na Telegramie, który nadal nie widzi problemu w zabijaniu cywilów przez rosyjskich żołnierzy.