Nie żyje Sara Tavares. Gwiazda Eurowizji miała 45 lat
Portugalska piosenkarka Sara Tavares zmarła w niedzielę (19 listopada) w Lizbonie po długiej i ciężkiej chorobie. Śmierć popularnej artystki, nazywanej “następczynią Cesarii Evory” potwierdził prezydent Portugalii Marcelo Rebelo de Sousa.
"Odkryliśmy ją trzydzieści lat temu (...). Ta Portugalka pochodząca z Wysp Zielonego Przylądka zawsze utrzymywała silny związek ze swoimi kolegami w ramach rozmaitych form współpracy (...), a także wielką bliskość z muzyką i artystami afrykańskimi" - napisał Rebelo de Sousa.
Prezydent przypomniał, że Tavares kilka lat temu z powodu choroby została zmuszona do przerwania kariery. Dodał, że ostatni jej album ukazał się w 2017 r. Według portugalskich mediów Sara Tavares zmarła w lizbońskim szpitalu Luz z powodu choroby nowotworowej mózgu.
45-letnia Sara Tavares zyskała popularność w 1994 roku, kiedy jako nastolatka wygrała konkurs telewizyjny, który zapewnił jej wyjazd na Eurowizję.
W europejskim konkursie piosenki, który w tamtym czasie organizowany był w Irlandii, zajęła ósme miejsce, wykonując utwór "Chamar a Música" (posłuchaj!). Do dziś jest to jeden z najlepszych wyników Portugalii na Eurowizji.
Lizbońska artystka wykonywała rozmaite rodzaje muzyki, m.in. pop, kizombę oraz mornę. We wrześniu 2023 roku opublikowała ostatni singel pt. "Kurtidu".
Wokalistka kilkukrotnie odwiedzała Polskę. Występowała m.i.n na festiwalu Ethno Jazz we Wrocławiu (2011) oraz w Warszawie na festiwalu Skrzyżowanie kultur (2011), a w późniejszych latach w Łodzi (2014) i Gdańsku (2018).
