Michał Wiśniewski grał dla Leppera. Na koncertach zarobił krocie
Gwiazdor zespołu Ich Troje jest bohaterem reportażu, który w piątek pojawił się w Kanale Zero. Michał Wiśniewski, który w październiku 2023 roku został skazany na półtora roku więzienia i grzywnę w wysokości 80 tys. złotych, tłumaczy w programie, że jest niewinny stawianych mu zarzutów. Wśród informacji, które przytacza w filmie, ujawnia także zarobki ze swojego "złotego" okresu - gdy m.in. koncertami promował kampanię wyborczą Andrzeja Leppera i Samoobrony. Kwota, którą otrzymywał, może niektórych mocno zaszokować!
W 2006 roku Michał Wiśniewski nagrał piosenkę na rzecz kampanii wyborczej Samoobrony. Utwór "Dokąd idziesz Polsko?" był dziełem połączenia sił z Andrzejem Lepperem, a o tej współpracy w mediach było niezwykle głośno.
W październiku 2023 roku wokalista Ich Troje został skazany ws. SKOK-u Wołomin. Gwiazdor utrzymuje, że jest niewinny, co zdecydował się pokazać reportażysta Mariusz Zielke w dokumencie na Kanale Zero. Za zaciągnięcie 2,8 mln zł pożyczki w SKOK w Wołomin na podstawie nieprawdziwych danych o swoich dochodach artyście aktualnie grozi 1,5 roku więzienia i 80 tys. złotych grzywny, a także obciążenie kosztami sądowymi.
Wiśniewski zdecydował walczyć o sprawiedliwość i poprosił o pomoc dziennikarzy - Zielke oraz Krzysztofa Stanowskiego. "Gdybym miał jednej osobie, którą spotkam na ulicy, wytłumaczyć, dlaczego Michał Wiśniewski idzie do więzienia, to powiedziałbym, że dlatego, iż zdaniem sądu w 2006 roku zarabiał 8 tys. miesięcznie" - oburzał się Stanowski.
Michał Wiśniewski grał dla Leppera. Na koncertach zarobił krocie
Przy okazji szczerej rozmowy Wiśniewski wyznał, że w trakcie kampanii wyborczej Samoobrony zadeklarował, że na wiecach wyborczych zagra aż 50 koncertów w 50 miejscowościach. Jak mówi - zdecydował się na tę współpracę z powodu problemów rodzinnych. Ostatecznie gwiazdor za każdy koncert dostawał (do podziału z zespołem) 50 tys. złotych, a za utwór do kampanii aż 2 mln.
"W roku 2006 ze względu na perturbacje w moim małżeństwie podjąłem się współpracy z Samoobroną jako artysta, występujący w kampanii wyborczej. Nieangażujący się w samą kampanię, ale występujący na imprezach organizowanych przez Samoobronę. Zagraliśmy 50 koncertów po 50 tys. za sztukę. Oczywiście Michał Wiśniewski nie miał 50 tys. za każdy koncert, tylko swoją część, ale sąd miał możliwość zbadać, jakie to były dochody plus bardzo prosta i jasna faktura za utwór 'Dokąd idziesz Polsko?' za kwotę 2 mln zł" - wyjawił Michał Wiśniewski.