Macaulay Culkin o Michaelu Jacksonie. "Nie mam powodu, by go kryć"
Macaulay Culkin, aktor znany z roli Kevina w filmie "Kevin sam w domu", po raz pierwszy od 15 lat udzielił obszernego wywiadu.
Opowiedział m.in. o swojej relacji z królem popu, Michaelem Jacksonem.
Podczas sesji i wywiadu dla "Esquire" aktor został zapytany o jego przyjaźń z Jacksonem. Wiadomo, że Macaulay Culkin często bywał w domu muzyka, dlatego też jest najwłaściwszą osobą, która może odnieść się do niemilknących oskarżeń o pedofilię.
"Nigdy mi nic nie zrobił. Nie widziałem, by robił coś niewłaściwego" - powtórzył kolejny raz Culkin. "Po tylu latach nie miałbym powodu, żeby go kryć. Facet nie żyje" - dodał.
Aktor od zawsze bronił Jacksona przed oskarżeniami. W 2005 roku był świadkiem w procesie zmarłego piosenkarza. Król Popu został wtedy uniewinniony, ale więcej dowodów postanowiono zebrać podczas kręcenia filmu dokumentalnego "Leaving Neverland", który ukazał się w 2019 roku.
Michael Jackson na starych zdjęciach
Macaulay od początku twierdził, że Jackson nigdy nic mu nie zrobił, dlatego twórca "Leaving...", Dan Reed nawet nie przesłuchiwał go podczas kręcenia dokumentu.
Filmowy Kevin przywołał także wydarzenie, które miało miejsce tuż po premierze produkcji o Jacksonie. Przypadkiem spotkał w samolocie kolegę z branży, Jamesa Franco, który spytał go, co sądzi o filmie.
"Mówi: 'Więc co o tym myślisz'. Ja odwróciłem się i pytam: 'Chcesz pogadać o swoim zmarłym przyjacielu?'. Nieśmiało powiedział, że nie. Więc powiedziałem tylko: 'Fajnie, stary, miło było cię widzieć'" - wspominał Culkin.
Michael Jackson niewinny!
13 czerwca 2005 r., w sądzie w Santa Maria w Kalifornii, ogłoszono werdykt ławy przysięgłych w sprawie Michaela Jacksona. Gwiazdor został uniewinniony ze wszystkich zarzutów, co spotkało się z histeryczną reakcją fanów zgromadzonych przed budynkiem sądu.
Macaulay Culkin niedługo skończy 40 lat, jednak z racji tego, że rzadko pokazuje się publicznie, nadal wszystkim kojarzy się z małym Kevinem. Obecnie aktor skupia się przede wszystkim na epizodycznych rolach w serialach i filmach krótkometrażowych.
Przyznał, że uwielbia być na planie, jednak nie pasuje mu częste udzielanie wywiadów, sesje zdjęciowe i cała otoczka związana z promowaniem filmów.